|
Irytujące, że potrafię pomóc innym, a własnych problemów nie umiem rozwiązać. | unvai
|
|
|
Nie mogę znieść myśli, że postępuję w taki sposób. Przecież oszukuje wszystkich wokół, okłamuje siebie i choć to całkiem nienormalne pogłębiam to.. Wpieprzam się bezsensownie coraz dalej. | unvai
|
|
|
Można milczeć i milczeniem kogoś zranić. | J. Twardowski
|
|
|
Obserwując własne życie, boję się przyszłości. / unvai
|
|
|
Kiedy to się stało? Ty, Ja, razem.. bliżej. Kiedy? / unvai
|
|
|
Przyglądał się moim oczom, jakby zobaczył w nich swoje odbicie. / unvai
|
|
|
Ufamy i wierzymy, nie mając świadomości, że jesteśmy tylko na chwilę, nigdy na dłużej./unvai
|
|
|
Po raz pierwszy przytulił mnie z taką mocą.. Nigdy wcześniej nie znałam tego ciepła, które daje Jego ciało. Mogłam tylko domyślać się, jak to jest zamykać oczy w Jego ramionach. Teraz wiem, że to właśnie tam czuję się bezpieczna. Że to właśnie ten człowiek ochroni mnie przed każdym niebezpieczeństwem. / unvai
|
|
|
Nie potrafiłam przyglądać się jak układasz sobie życie z inną. Jak cieszycie się każdym kolejnym dniem, każdą kolejną spędzoną razem chwilą. Kochałam zbyt mocno, by teraz móc zaakceptować Twoje odejście. Męczę się tą sytuacją, ale dobrze oboje wiemy, że nie umiałabym żyć ze świadomością, że jesteś nieszczęśliwy. Tym bardziej, gdyby powodem była moja obecność. / unvai
|
|
|
W głębi duszy wierzę, że jesteś szczęśliwy. Mimo wszystko. / unvai
|
|
|
Widziałam Twoje oczy i widziałam tą niepewność. Kolejny ruch był zagadką, nieodkrytą tajemnicą, której cholernie mocno pragnęłam. / unvai
|
|
|
|