 |
. ciągle jest tam gdzieś w kąciku serca. / unvai
|
|
 |
. jak długo dasz radę tak żyć ? egoisto. / unvai
|
|
 |
. boję się kolejnych dni. boję się, że jednak nie starczy mi na to wszystko sił / unvai
|
|
 |
. wyglądasz przez okno, sprawdzasz, czy jeszcze noc ta sama / unvai
|
|
 |
. On miał być tym innym, tym całkiem odmiennym niż Oni wszyscy wokół.. / unvai
|
|
 |
. szukała oparcia w całkiem obcej osobie. szukała tego, czego nie mogła otrzymać od najbliższych / unvai
|
|
 |
. widząc go, tyle słów cisnęło się na usta. tak wiele miała do powiedzenia, jak bardzo ją zawiódł, czy kiedyś będzie w stanie zapomnieć / unvai
|
|
 |
. zamykała oczy, by utrzymać łzy w kącikach oczu. bała się, że zobaczy jak jest słaba i jak bardzo jej zależy / unvai
|
|
 |
. nałogi ? o tak.. przeklinam zbyt wiele, czasami nawet bez powodu. papierosy? nie, nie ciągnie mnie do tego dymu. alkohol ? też raczej nie.. nie przywiązuję do tego, zbyt wielkiej wagi. On? to pytanie powinno paść pierwsze. Tak, On jest moim nałogiem. Ciężko jest przeżyć spokojnie jeden dzień bez niego, bez Jego obecności.. uzależniłam się tak bardzo, boję się, że minie masa czasu, póki zapomnę / unvai
|
|
 |
. od dziś kochała tylko chwile, gdy idąc przez ulice miasta, dźwięk ze słuchawek odbijał się o wszystkie pobliskie bloki. / unvai
|
|
|
|