 |
wszystko skończone jest między nami, nie wymuszaj miłości, nie szantażuj łzami.
|
|
 |
Kobieta albo kocha, albo nienawidzi. Nie ma nic trzeciego, spójrz głęboko-to się widzi.
|
|
 |
zawsze byłam gotowa. cokolwiek by się nie działo, tkwiłam w jednym miejscu i czekałam w nadziei, że odezwiesz się chociażby słowem. czasem usypiałam z telefonem w ręku, łudziłam się dalej. owszem, bywały momenty, w których serce się buntowało. obiecywało wtedy, że już nie zabije szybciej, kiedy tylko ciebie spotkam. wszystko i tak było bez znaczenia. dzisiaj na siłę włączam pozytywne myślenie i liczę na łaskawość losu, może w końcu się do mnie uśmiechnie.
|
|
 |
chciałam się od Niego uwolnić. chciałam przeciąć liny, które nie pozwalały mi odejść, zniszczyć wszystko to, co nas łączyło, zdusić naszą miłość, zapomnieć każdą spędzoną razem chwilę. lecz każdego dnia na nowo budziła się ta potrzeba bycia tylko Jego.
|
|
 |
Możesz cierpieć, możesz stać się najgorszym człowiekiem, ale po chuj? Podnieś się, weź głęboki wdech, zatrzymaj powietrze w płucach i pomyśl: ktoś kto ma gorzej daje radę, więc czemu nie ja? Wypuść powietrze uśmiechnij się i spełniaj marzenia, bo do tego zostaliśmy stworzeni.
|
|
 |
Ile warta jest osoba, która zostawia Cię w najgorszym momencie życia, bo tak było jej wygodnie? Jak wiele znaczysz dla kogoś kto zostawia Cię samą, wiedząc, że to zaważy na Twojej obecnej rzeczywistości? Powiem Ci - jest nic nie warta.
|
|
 |
To, że nie okazuję moich uczuć to nie znaczy ,że ich nie mam. Wręcz przeciwnie - przerastają mnie.
|
|
 |
Posłuchaj ciszy... Nie słyszysz? Przecież ona tak głośno krzyczy.
|
|
 |
Bądź jak słońce, by ludzie tęsknili za Twoim serdecznym uśmiechem jak za jego promieniami, gdy pada deszcz.
|
|
 |
Ty uwielbiasz mnie ranić i to chyba nie jest spoko
|
|
 |
kiedyś mówiłeś że jestem i będę tylko Twoja, i zostawiłeś.
|
|
|
|