 |
|
Po tych kilku tygodniach rozmawiania z samą sobą wiem, co chciałabym przekazać osobom, które w jakiś sposób czują się tłamszone: nie pozwólcie sobie wmówić, że bez drugiego człowieka żyć nie można. Niech nikt was nie przekona, że „beze mnie jesteś nikim”. Nie wierzcie w bajkę o dwóch połówkach jabłka, albo wierzcie, ale nie przypominajcie sobie o niej, by zagłuszyć myśl, że wasza relacja z kimś nie idzie w dobrym kierunku.
|
|
 |
|
Jest coś podniecającego w gotowaniu. Możesz jej podać łyżkę z sosem, żeby spróbowała. Możesz stanąć za nią, napierając na jej pośladki, aby pokazać, jak trzeć ser. Może usiąść na blacie, rozchylając uda. Możesz dolewać jej wina bez ograniczeń. W końcu gotujecie. Możesz klepnąć ją w tyłek. Możesz ją ubrudzić, a następnie zdjąć to, co ma na sobie. Możesz ją w końcu nakarmić. A jeśli zrobisz to naprawdę dobrze… Zaprawdę powiadam wam: więcej kobiet doprowadziłem do orgazmu widelcem i makaronem niż innymi częściami ciała.
|
|
 |
Wciąż uczę się czegoś nowego o miłości. Myślałam, że rozumiem to uczucie – nie tylko miłość macierzyńską, ale także miłość do rodziców, do męża. Doświadczyłam także innych rodzajów miłości, miłości opartej na współczuciu i litości, na szacunku i wdzięczności lecz patrząc na sekretny wachlarz pokryty wyznaniami, które przez wiele lat wymienialiśmy, rozumiem, że nie ceniłam najważniejszego uczucia – miłości płynącej z głębi serca.
|
|
 |
Uśmiecham się. Niech wiedzą, że jestem silniejsza niż wczoraj.
|
|
 |
"Wciąż rozbraja mnie Twój uśmiech, jak przy pierwszym spotkaniu."
|
|
 |
Często chcę czegoś za bardzo, często na chwilę.
|
|
 |
Dystans to czasem jedyny sposób, żeby nie utonąć w morzu ludzkich cierpień i własnej rozpaczy. Dystans jednak wcale nie musi oznaczać obojętności.
|
|
 |
Dzisiaj olewam tęsknotę i próbuje się pozbierać, tak jak ty olałeś mnie i obojętne Ci to teraz.
|
|
 |
Nie rozumiem naszych relacji. Czasem jesteśmy przyjaciółmi. Czasem jesteśmy więcej niż przyjaciółmi. Innym razem jestem dla ciebie już obca.
|
|
 |
Nie ważne co myślisz i czy mi wierzysz. Jestem dla ciebie, dla siebie bym już nie żył.
|
|
 |
Szczęście to stan , podobnie jak ból. Gdy mija, to mija. Bez śladu.
|
|
|
|