 |
Jest mi tak źle, że nawet słuchanie jednej piosenki non stop mnie nie drażni/ [k]
|
|
 |
Duszę się powietrzem. Nie umiem bez Ciebie. Nie chce. Nie potrafię. / [k]
|
|
 |
Jeżeli siedzisz teraz i zalewasz smutki wódką to wypij za moje zdrowie. Ten ostatni raz. Bo planuję być szczęśliwa / [k]
|
|
 |
Miałam racje. Nie będzie nam dane nigdy wspólnie zapalić papierosa po udanym seksie / [k]
|
|
 |
Ile jeszcze możesz dać od siebie nim zabijesz wszystko w sercu?
|
|
 |
zmiana dochodzi w każdym z nas. często z lepszego na gorsze często odwrotnie. Lecz gdy przechodzimy w dobro to wszystko jest zasługą nie tylko Boga, ale i nas samych. Bez własnej determinacji nie uzyskamy nic, nie wyjdziemy z nałogów, nie schudniemy, nie założymy rodziny, nie będziemy lepszym człowiekiem. zmiana? nie zachodzi na zewnątrz lecz wewnątrz, w duszy, w sercu, w umyśle. nigdy nie wymagaj zmiany kogoś z Twego otoczenia. nigdy, bo robisz to wbrew sobie, wbrew Bogu i miłości do bliźniego. / maniia
|
|
 |
wystarczy mi 5 minut po powrocie do domu aby z eleganckiej codzienności przejść w luźne domowe funkcjonowanie. 5 minut po których będziesz się zastanawiać czy to aby na pewno ta sama osoba co ją widujesz w szkole. wyprostowane włosy związane wysoko na czubku głowy, koszule, sukienki i rurki zamieniam na stare, ulubione dresy i dużo za dużą koszulkę. czarne szpilki zastępuję ciepłymi skarpetkami a ciepło z oczu przelewa się do duszy. wystarczy mi 5 minut aby zmienić się w kogoś, kogo nie znasz, o kim byś nawet nie pomyślał.. / maniia
|
|
 |
przypadek za przypadkiem, zbiegi okoliczności.. tak mało chwil, w których się widywaliśmy, tak mało wspólnych dni w szkole, tyle przeszkód na naszej drodze. złośliwość rzeczy martwych czy momenty gdy cały świat był przeciwko nam. wszystko obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. jaki jest nasz cel dziś? pokonać całe zło, cały świat, zbudować go od nowa, krocząc razem przez życie. / maniia
|
|
 |
Raz na zawsze odejdź albo raz na zawsze zostań
|
|
 |
lubiłam gdy mówił, że cieszy się, że mnie ma.
|
|
 |
co ty głupia myślałaś ? że ktoś zapuka do twoich drzwi przed północą ? że przyjdzie on, że przeprosi za wszystko, że przed tobą klęknie ? że ludzie nagle sobie o tobie przypomną i że ten dzień będzie inny, niż wszystkie ? że będzie lepszy, bo jest ostatni ? czas zejść na ziemię.
|
|
 |
nadzieja i wspomnienia i tak będą silniejsze od teraźniejszości.
|
|
|
|