głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika puszus

Wiesz moje marzenie zmieniło się odkąd przestałam Cię kochać a zaczęłam nienawidzić.Teraz codziennie marzę żeby ta szmata Cię zdradziła i żebyś cierpiał tak przez wiele lat jak ja.

nietylko dodano: 21 stycznia 2012

Wiesz,moje marzenie zmieniło się odkąd przestałam Cię kochać,a zaczęłam nienawidzić.Teraz codziennie marzę,żeby ta szmata Cię zdradziła i żebyś cierpiał tak przez wiele lat,jak ja.

Każdy się pyta co się stało z tą zawsze uśmiechniętą dziewczyną gdzie się ona podziała.Ale   niestety jej już nie ma zniknęła przez miłość przez życie.Teraz siedzi przygnębiona bo życie  dało jej za dużego kopa w tyłek jak na sam początek.

nietylko dodano: 21 stycznia 2012

Każdy się pyta co się stało z tą zawsze uśmiechniętą dziewczyną,gdzie się ona podziała.Ale niestety,jej już nie ma,zniknęła przez miłość,przez życie.Teraz siedzi przygnębiona,bo życie dało jej za dużego kopa w tyłek jak na sam początek.

Nasze drzewo i ławka. Po naszej kłótni  która była dotąd największą z naszych kłótni  myślałam    że już nie da się nic naprawić  że padło za dużo słów. Któregoś wieczora  poszłam do parku    siadła na naszej ławce koło naszego drzewa razem z przyjaciółką. Na drzewie wyryłam serce a w   nim nasze inicjały  napisałam że i tak będę cię kochać  na zawsze. Kilka dni potem przyszłam tu   z powrotem  a na drzewie był nowy napis 'ja ciebie też będę kochał zawsze  księżniczko'  NET

nietylko dodano: 21 stycznia 2012

Nasze drzewo i ławka. Po naszej kłótni, która była dotąd największą z naszych kłótni, myślałam, że już nie da się nic naprawić, że padło za dużo słów. Któregoś wieczora, poszłam do parku, siadła na naszej ławce koło naszego drzewa razem z przyjaciółką. Na drzewie wyryłam serce a w nim nasze inicjały, napisałam że i tak będę cię kochać, na zawsze. Kilka dni potem przyszłam tu z powrotem, a na drzewie był nowy napis 'ja ciebie też będę kochał zawsze, księżniczko'- NET

Rodzina? jest dla mnie najważniejsza  kocham ich ponad wszystko. Tylko co z tego? Co z tego    że są dla mnie całym światem? tak  kochają mnie  ale nie mogę im zaufać  nigdy nie powiem   im tego   co mi dolega.

nietylko dodano: 21 stycznia 2012

Rodzina? jest dla mnie najważniejsza, kocham ich ponad wszystko. Tylko co z tego? Co z tego, że są dla mnie całym światem? tak, kochają mnie, ale nie mogę im zaufać, nigdy nie powiem im tego , co mi dolega.

Nie mogę wytrzymać w tym domu pełnym zawziętości i kłótni.Nie mogę te codzienne kłótnie przytłaczają  mnie raczej nie ma takiego dnia żebym nie płakała żebym cicho nie łkała.Nie mogę na nikogo liczyć   a tym bardziej na rodzinę ale przecież to właśnie wszystko przez nią.Marzę tylko o tym by skończyć  szkołę i wyprowadzić się daleko daleko od nich.

nietylko dodano: 21 stycznia 2012

Nie mogę wytrzymać w tym domu,pełnym zawziętości i kłótni.Nie mogę,te codzienne kłótnie przytłaczają mnie,raczej nie ma takiego dnia,żebym nie płakała,żebym cicho nie łkała.Nie mogę na nikogo liczyć, a tym bardziej na rodzinę,ale przecież to właśnie wszystko przez nią.Marzę tylko o tym by skończyć szkołę i wyprowadzić się,daleko,daleko od nich.

jeszcze wczoraj ''DZIEŃ DOBRY'' dzisiaj już  ''CZY MY SIĘ ZNAMY?''

alisja-aj dodano: 20 stycznia 2012

jeszcze wczoraj ''DZIEŃ DOBRY'' dzisiaj już, ''CZY MY SIĘ ZNAMY?''

Były jego urodziny zaprosiłeś mnie na nie.Bałam się iść bałam się znów na Ciebie spojrzeć   bałam się że ta cała miłość do Ciebie wróci chodź tak na prawdę ona nigdy nie odeszła   zawsze była we mnie jakaś cholerna słabość do Ciebie.Postanowiłam jednak iść kupiłam ci prezent   ubrałam się i umalowałam jak najlepiej tak dla Ciebie.Gdy już byłam w twoim domu gdy już wszyscy  złożyli Ci życzenia ja podeszłam do Ciebie uśmiechnęłam się uroczo i życzyłam ci wszystkiego  dobrego. Mam nadzieję że prezent się spodoba powiedziałam   Ty jesteś moim prezentem odpowiedział  i pocałował mnie namiętnie.Nagle wszyscy zaczęli się na nas patrzeć i zaczęli nam bić brawa.

nietylko dodano: 20 stycznia 2012

Były jego urodziny,zaprosiłeś mnie na nie.Bałam się iść,bałam się znów na Ciebie spojrzeć, bałam się,że ta cała miłość do Ciebie wróci,chodź tak na prawdę ona nigdy nie odeszła, zawsze była we mnie jakaś cholerna słabość do Ciebie.Postanowiłam jednak iść,kupiłam ci prezent, ubrałam się i umalowałam jak najlepiej-tak dla Ciebie.Gdy już byłam w twoim domu,gdy już wszyscy złożyli Ci życzenia,ja podeszłam do Ciebie,uśmiechnęłam się uroczo i życzyłam ci wszystkiego dobrego.-Mam nadzieję,że prezent się spodoba-powiedziałam, -Ty jesteś moim prezentem-odpowiedział i pocałował mnie namiętnie.Nagle wszyscy zaczęli się na nas patrzeć i zaczęli nam bić brawa.

OBIECAŁAM i pomimo tego  że teraz jesteś dla mnie zerem obietnicy dotrzymam.

alisja-aj dodano: 19 stycznia 2012

OBIECAŁAM i pomimo tego, że teraz jesteś dla mnie zerem obietnicy dotrzymam.

mimo milczenia. mimo wszystkich krzywych akcji. mimo zawodzenia się na sobie. mimo ciężkich chwil. mimo krzyku. mimo łez   pamiętaj  zawsze możesz na mnie liczyć.   veriolla

alisja-aj dodano: 19 stycznia 2012

mimo milczenia. mimo wszystkich krzywych akcji. mimo zawodzenia się na sobie. mimo ciężkich chwil. mimo krzyku. mimo łez - pamiętaj, zawsze możesz na mnie liczyć. / veriolla

nie zdziw się jak jutro nie odbiore telefonu  ani nie otworze Ci drzwi. jak nie odpisze na gadu i nie dam znaku życia. jutro jak co roku ''popełniam  samobójstwo''   kolejne już. no cóż to jest moja tradycja.

alisja-aj dodano: 19 stycznia 2012

nie zdziw się jak jutro nie odbiore telefonu, ani nie otworze Ci drzwi. jak nie odpisze na gadu i nie dam znaku życia. jutro jak co roku ''popełniam samobójstwo'' - kolejne już. no cóż to jest moja tradycja.

bo ''dzisiaj'' to już ostatni dzień jej męki. ostatnie słowa  które wypowie  ostatni oddech. i nie ma nadziei  by to co się z nią stało kiedyś odwróciło się na dobre. ona już się przygotowała  stopniowo przygotowywała swoją psychikę. ale po co?   zapytałbyś? przecież jak to zrobi już nic nie poczuje  już nie będzie mogła żałować  ani nie będzie jej wstyd  ale chciała to zrobić. nie tyle chciała  ale czuła taką potrzebe  nie widziała już sensu w swoim istnieniu  a to że rodzina może i ją kochała w niczym nie pomagało. w ostatnich godzinach chciała ostatni raz poczuć szczęście. i może jej sie uda. zobaczymy.

alisja-aj dodano: 19 stycznia 2012

bo ''dzisiaj'' to już ostatni dzień jej męki. ostatnie słowa, które wypowie, ostatni oddech. i nie ma nadziei, by to co się z nią stało kiedyś odwróciło się na dobre. ona już się przygotowała, stopniowo przygotowywała swoją psychikę. ale po co? - zapytałbyś? przecież jak to zrobi już nic nie poczuje, już nie będzie mogła żałować, ani nie będzie jej wstyd, ale chciała to zrobić. nie tyle chciała, ale czuła taką potrzebe, nie widziała już sensu w swoim istnieniu, a to że rodzina może i ją kochała w niczym nie pomagało. w ostatnich godzinach chciała ostatni raz poczuć szczęście. i może jej sie uda. zobaczymy.

jestem szczera  no cóż lubie to w sobie. lubie ludzi mieszać z błotem  no cóż czasem to robie.

alisja-aj dodano: 17 stycznia 2012

jestem szczera, no cóż lubie to w sobie. lubie ludzi mieszać z błotem, no cóż czasem to robie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć