 |
I mimo łez daj się ponieść muzyce
Nie mów: nie teraz, nie tu i nie możesz, nie czas
Nieważne czy jesteś w pełni sił, to Twoje życie
I wiele razy Ci jeszcze pozwoli na podium stać \\ Kasia Wilk
|
|
 |
ciężko jest patrzeć, gdy na Twoich oczach znika całe szczęście jakie posiadałeś.
|
|
 |
nadzieja pomaga iść naprzód, wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
|
|
 |
nigdy nie przepraszaj za to, co czujesz. to jak przepraszanie za bycie prawdziwym.
|
|
 |
okropnie jest ze świadomością, że ktoś się o ciebie stara, chciałby czegoś więcej niż przyjaźń, a ciebie coś hamuje by to odwzajemnić.
|
|
 |
kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś, dzięki komu zrozumiesz, dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło.
|
|
 |
'' przyszłam teraz do Ciebie tylko po to, by ci powiedzieć [...], że gdyby zdarzyło się coś i byłabym ci kiedykolwiek potrzebna albo potrzebne by Ci było wszystko z mojego życia, a może jeszcze coś innego... to tylko zawołaj, a przybiegnę. ''
|
|
 |
|
AŻ CIĘŻKO UWIERZYĆ, ILE MOŻE SIĘ ZMIENIĆ, PRZEZ JEDEN ROK.
|
|
 |
|
Nie będzie łatwo. Będzie naprawdę ciężko. Będziemy musieli co dzień nad tym pracować, ale chce zaryzykować, bo pragnę Ciebie. Całej Ciebie. Na zawsze. Każdego dnia, Ty i ja.
|
|
 |
|
CHCESZ ZA BARDZO, DLATEGO NIE DOSTAJESZ NIC.
|
|
 |
Kilka tygodni później, po powrocie z pracy, zastała go siedzącego na swoich walizkach, z twarzą ukrytą w dłoniach. Poklepała go po plecach i przeszła do kuchni, by po kilku minutach wrócić z dwoma kubkami gorącej czekolady. Podała jeden z nich chłopakowi i usiadła obok niego, bez słowa. Podniósł głowę i uśmiechnął się lekko, jednym kącikiem ust. Odłożył kubek obok walizek i wstał. - Posłuchaj mnie. Każdego dnia. Każdego cholernego dnia chcę cię pocałować tuż po przebudzeniu, chcę patrzeć na twoją twarz, chcę cię pocałować tak jakby nie było jutra, chcę słyszeć bicie twojego serca, czuć twoją skórę pod moimi palcami, pocałować cię tak, żebyś straciła panowanie nad sobą, chcę po prostu z tobą być. Chcę być, kiedy będziesz miała dosyć codzienności. Spróbujmy jeszcze raz. Wypiła łyk czekolady i uśmiechnęła się pod nosem. Popatrzyła chwilę na niego i uśmiechnęła się szeroko. - Pocałuj mnie.
|
|
 |
"Bo z nami to było tak, że na początku zastanawiasz się w co Ty się w ogóle pakujesz. Po miesiącu myślisz, że może coś z tego wyjść. A po pół roku oglądasz filmiki z zaręczyn na youtube. I wiesz co? Ja Ci się kiedyś oświadczę Kochanie.. Ale musisz udawać, że tego nie słyszałaś. Bo nie będzie niespodzianki..."
|
|
|
|