 |
pierdolona rzeczywistość przytłaczająca mnie z dnia na dzień coraz mocniej .
|
|
 |
nie chciałam widzieć tych rzeczy które jednak zobaczyłam . nic na to teraz już jednak nie poradzę . stało się .
|
|
 |
A co jeśli ona kocha go tak bardzo, że jest w stanie aż go sobie odpuścić, żeby dać szanse tej innej.?
|
|
 |
Mistrzu, spraw żeby to właśnie On stał się moim prywatnym dilerem radości ♥
|
|
 |
Między nami długa droga, pełna ślepych uliczek i bez drogowskazów. Jak mamy się wzajemnie odnaleźć?
|
|
 |
w następnym wcieleniu oszczędź mi Boże szkoły, kilku kilogramów i fałszywych ludzi. wyrzuć ze scenariusza moje wizyty u dentysty i święta bez śniegu. lato bez słońca i poranki bez przesłodzonej kawy. laski, które łamią serca kolesiom, którzy są jeszcze coś warci i proszę, nie myl facetów z ich podróbkami.
|
|
 |
cokolwiek się stanie, cokolwiek się z nami dzieje - nie zapomnę.
|
|
 |
i dochodzę do wniosku, że na początku życia weszłam w nieodpowiednie drzwi. drzwi z napisem 'pech'.
|
|
 |
czasem przeoczę ten moment, w którym powinnam się ugryźć w język.
|
|
 |
no a my, a my to się nie znamy już prawie.
|
|
 |
nawet nie wiesz jak cholernie cieszy mnie to, że czasami dzięki mnie się uśmiechasz.
|
|
 |
czasem warto się zatrzymać. popatrzeć na wszystko z perspektywy czasu. i dojść do wniosku, że wszystko to co było, zostanie gdzieś głęboko w środku.
|
|
|
|