|
Po Piąte!
To widziałeś mnie oka kątem
W piątek
Przed klubem z rozpalonym jointem
I usłyszałeś coś piąte przez dziesiąte
I sam sobie dopowiedziałeś wątek
|
|
|
Pierwsza waga w sądzie, w wieku lat trzynastu
Wymuszenie rozbójnicze to był tylko zwiastun
Sprzedał mnie koleszka za 50zł
Chuj ci w dupe konfidencie jak słuchasz tej zwroty
Za łzy matki, izbę dziecka, poszargane nerwy
Powinieneś skurwysynu stracić wszystkie zęby.
|
|
|
Mojego flow myślałeś, że NSPC to kres, śmieję się z Ciebie geju do łez, V jedzie The Best!
|
|
|
Poznasz głupców, mających łzy mądrości.
|
|
|
spostrzegam inaczej, tak inaczej niż każdy, dlatego możesz często nie rozumieć mojej jazdy pierdole plastik do końca prawdziwy, przeglądam sedno prawdy nie eksponat zza szyby
|
|
|
zapach jej perfum, jak narkotyk na ręku /Paktofonika
|
|
|
|
i niby nic się nie zmieniło, tylko korytarze jakoś bardziej pachną farbą, przyjaciół jest mniej, a uśmiechy są mniejsze. / 2rainbows.
|
|
|
spójrz na mnie w klubach-miłości tam nie szukam.
|
|
|
nie kochasz mnie , aczkolwiek gdybym dała ci zdjąć z siebie bluzkę i rozpiąć stanik zesrałbyś się ze szczęścia
|
|
|
|