 |
|
Mija kolejny rok. Podsumowując, mogę stwierdził, iż był On dobry. Przeżyłam wiele świetnych imprez, poznałam wielu ludzi. Niektórzy poznani przypadkowo zostali w moim życiu na dłużej, robiąc dużo zamieszania. Inni? Po prostu odeszli, bez słowa. Zrobiłam wiele głupich rzeczy, ale podjęłam także kilka mądrych decyzji. Miałam świetne wakacje, które zdecydowanie mogę zaliczyć do najlepszych chwil w życiu. A przede wszystkim, właśnie w tym roku poznałam chłopaka, którego kocham i jest całym moim światem.. / cogdybynierap
|
|
 |
|
Poznaliśmy się przypadkiem. Od pierwszej chwili wiedziałam, że to nie będzie zwykła znajomość. Od początku potrafimy tylko się ranić. Kłócimy się. Nie odzywamy się do siebie przez długi czas. Jednak jest coś, co sprawia, że nie potrafimy bez siebie żyć na dłuższą metę. Po czasie uświadamiamy sobie ile tak naprawdę dla siebie znaczymy. Padamy sobie w ramiona tylko po to, by zaraz zapomnieć o sobie na jakiś czas. I mimo, że to wszystko jest takie cholernie dziwne i nie poukładane to czuje, że to właśnie On jest całym moim światem. I nawet jeśli psuje mi mózg swoimi głupimi stwierdzeniami, to wiem, że jest niezastąpiony i nikomu za nic w świecie Go nie oddam. To takie toksyczne, bo im bardziej mnie rani, tym bardziej Go kocham.. / cogdybynierap
|
|
 |
|
Smutek zżerał ja od środka. Każdego dnia pożerał jej duszę. Stawała się co raz drobniejsza. Nie musiała się garbić by było widać jej kosteczki na karku i plecach. Nie musiała wciągać brzucha by policzyć żebra. Nie potrafiła jeść. Piła jedynie kawę z mlekiem. Cierpiała choć nie czuła już bólu. Była do niego przyzwyczajona. Miętowy sweter zwisał z jej ramion bezwiednie jak z wieszaka. Wystający obojczyk nadawał jej subtelności. Delikatnie przejechała po nim smukłymi palcami. Wydęła obfite usta do lustra. Nie malowała się, bo nie miała po co, nie miała dla kogo. Lecz pewnego dnia jej sens życia powrócił. Przygarnął ją drobną, z wyżartą duszą, ale za to z pełnymi nadziei, zielonymi oczami.
|
|
 |
|
On - definicja mojego szczęścia, które gdzieś tam istnieje. ~ remember_ ~
|
|
 |
|
Lubie siedzieć na Twoich kolanach, spoglądać na Twoje usta i zerkać w oczy. W takich chwilach wiem, że mam już wszystko
|
|
 |
|
Wiesz dobrze, że jesteś moim szczęściem, ale tylko ja wiem,że jesteś też wielką, krwawiącą raną na moim sercu i może, dajesz mi uśmiech, ale tylko po to, żeby potem kurewsko zranić./esperer
|
|
 |
|
Tak wielu chciało żebym upadł ale jestem tutaj, niech ciągną fiuta, ja jak Sobota wjeźdzam z buta.
|
|
 |
|
Czasem jestem jak dziecko, wiesz? jak dziecko, któremu do pełni szczęścia brakuje tylko słów 'ej, mała. jesteś najważniejsza'
|
|
 |
|
rap dla mnie to nie kaprys czy też modne hobby, to życie z satysfakcją, że rozpierdalam Twój głośnik. bez zbędnych uprzejmości i lizania dup wokoło, masz do czynienia z najlepszą rapu szkołą. / WSRH
|
|
 |
|
i są dni kiedy wkurwia mnie wszystko wokół, to i tak idę do przodu wciąż nie zwalniając kroku.
|
|
 |
|
Czy to , że noszę dresy zamiast sukienek, adidasy zamiast szpilek, szerokich t-shirtów i bluz zamiast wydekoltowanych i obcisłych bluzeczek nie czyni mnie dziewczyną? Czy to, że wolę kucyk od rozpuszczonych i wyprostowanych włosów, to że wolę czas spędzać z kolegami, grając w piłkę nie czyni mnie dziewczyną?
|
|
|
|