  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Kolejny dzień , który jej zdaniem miał skończyć się tal jak wszystkie inne, bezsenną nocą w której jej ciche wołanie o pomoc znikało w zamkniętym na klucz pokoju. Męczyła się, powoli brakowało sił do walki . Chore urojenia i nadzieje że kiedyś będzie lepiej , gasły. Pusty wzrok który utkwiła w jednym punkcie i oczy w których zabrakło dawnego blasku. To śmieszne jak bardzo jedna osoba może zmienić twój świat 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Chcę kawy. Chcę papierosa do kawy. A do kawy i papierosa, chcę Ciebie. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Kiedyś byłam inna, chyba zimna bardziej, kiedyś potrafiłam mieć wyjebane. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Przecież Ty wiesz, nie rokuje zbyt wielkich nadziei na przyszłość. W wieku 15 lat byłam już dość mocno uzależniona od nikotyny i nie chcę tego zmieniać.Duzo przeklinam i dużo piję.Lubię wracać do domu nad ranem,w sumie to prawie nigdy mnie w nim nie ma.Lubię też wziąć coś mocniejszego na weekendzie.Za długo śpię i niezdrowo się odżywiam.Zasadniczo olewam szkołę,chyba za bardzo lubię męskie towarzystwo.Wyżywam sie na ludziach,próbując podzielić między nich moje nieszczęście.W ogóle jestem aspołeczna i nieprzystosowana.Ale potrafię skurwysyńsko mocno kochać,wiesz? Mówiłeś, ze to wystarczy. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         ' idę spać. ' - czyli idę w stronę łóżka, ale po drodze zobaczę co jest w telewizji, sprawdzę sms'y, połączenia, nastawię budzik, a następnie poleżę w łóżku godzinę lub dwie. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         'Popatrz jestem tu inna niż ten tłum, diamentowa dusza pośród tanich suk. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         - za co dzisiaj pijemy?
- za bycie zajebistym. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         bądź.bądż mi w ogóle. bądź mi całością. światem. kosmosem. całym pieprzonym życiem. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         nie mam talentu wokalnego, plastycznego czy jakiegoś innego, ale za to mam talent do pieprzenia sobie życia, mimo własnej woli. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         stali w ciszy na jednej z dróg. wiatr oplótł jej ciało, zmuszając do tego, aby zadrżało. chłopak spojrzał na nią spod swoich długich rzęs. zauważył, że zimno maluje jej rumieńce na przeźroczystej prawie twarzy. uniósł wolno głowę i na widok jej zaszklonych oczu wstyd ścisnął mu serce. nic nie zrobił. stał tylko i patrzył z ciarkami na plecach, jak kobieta jego życia wylewa łzy, których i tak nie jest w stanie już zliczyć. w końcu spojrzała na niego. 'zaśmiej się.' powiedziała tak cicho, że w sumie wyczytał to z ruchu jej warg. 'zaśmiej się.' powtórzyła głośniej. 'niech echo naszych śmiechów roznosi się po pustej okolicy. poudawajmy chociaż, że nic nie umarło, że wciąż jeszcze istniejemy.' zaczęła krzyczeć. 'jestem! ja wciąż tu jestem! mam uczucia, mam jebane serce i jestem! dla Ciebie.' dokończyła już szeptem. 'proszę, Ty też naucz się być.' kiedy odchodziła nie próbował jej nawet zatrzymać. zostawiła obok niego obumarłą cząstkę siebie. wiatr wyszeptał pożegnanie. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Po tym wszystkim , dziś ciekawa jestem czy myślisz o mnie choć czasem . może nie rozpamiętujesz tych wszystkich chwil które przeżyliśmy razem tak jak ja , ale ciekawi mnie  co myślisz gdy na przykład w twoim towarzystwie pada moje imię i twoi kumple zaczynają o mnie rozmawiać . ciekawa jestem czy przyjdzie taki moment że będziesz żałował tego co zrobiłeś . marzę o tym abyś któregoś dnia pojawił u progu mych drzwi i błagał o wybaczenie krzycząc że kochasz . Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym dożyć tak wyjątkowej dla mnie chwili./usiak 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |