 |
|
- powiedz , że nie pozwolisz tego spieprzyć . - szepnął cicho a ona wtuliła twarz w jego tors wzbraniając się przed uronieniem kilku łez . - spójrz na mnie . - złapał jej twarz w swoje dłonie czekając , aż wreszcie na niego spojrzy . - spójrz na mnie , słyszysz ? . - powtarzał . wzbraniała się przed spojrzeniem w jego oczy . patrząc w nie straciłaby racjonalne myślenie . - obiecaj kurwa , że nie pozwolisz tego nikomu spieprzyć . - wciąż mówił , a ona zwyczajnie milczała zagryzając wargi i bardziej przytuliła go do siebie . nie obiecała . pierwszy raz nie posłuchała serca .
|
|
 |
gdy w szkole odbieram telefon od mamy i słyszę: ' bo wiesz co .. ' - nie musi kończyć, a już wiem , że ten dzień będzie jednym z tych w których sama muszę zrobić sobie obiad, także zalicza się do tych pt.: ' zupko chińska, witaj! ' . / veriolla
|
|
 |
Najlepszy prezent na walentynki:
obsypać kobiete kwiatami albo....... PIACHEM!
|
|
 |
ciekawe jak ta Mała czuje się ze świadomoscią , że kocha ją taki zajebisty facet jak Ty. / veriolla
|
|
 |
tsa , miałeś rację , mam naprawdę mega wielką wyobraźnie w stosunku do nas . myślałam za dużo i to wszystko mnie wyprzedziło za bardzo do przodu , zaplanowałam jutrzejszy dzień myśląc że juz będzie dobrze , a tu nagle bum , to wszystko znikło . mam nadzieje że nie piszesz akurat z nią , tylko z inną .
|
|
 |
pozegnac się z tym wszystkim , i wiedząc że to jest koniec isc do przodu nie oglądając się za siebie . szukac innych ludzi którzy pomogą mi przezyc na tym zajebistym świecie zwanym ziemią.
|
|
 |
ja wiem że dałeś mi tą ostatnią szanse bym tylko nie zrobiła jakiegoś głupstwa , wiem że jestem naiwna , cholernie naiwna . będziesz robił wszystko by to rozpierdolic , zebym nie wytrzymała swojej złości i zrobiła ostrą awanturę a potem wszystko będzie na mnie , jak zwykle . czemu jestem taka naiwna co ?
|
|
 |
tak niewyobrażalnie kocham ten uśmiech, który daje mi tyle szczęścia gdy tylko pojawia się na Twojej twarzy. tak mocno pragnę jedynie Twojej obecności - na zawsze. / veriolla
|
|
 |
nie lubię się z Tobą nie dogadywać - nawet nie wiesz jak mnie to boli. / veriolla
|
|
 |
przez to całe moje szczęście, chyba nie zdąrzyłam zauważyć , że zniknąłeś. i zamiast zwyczajnie na to wylać, ja przejmuje się tym , że zajęłam się sobą i swoim dobrem, a nie Tobą. to chore. / veriolla
|
|
 |
czym się wyróżniał spośród tych wszystkich gostków w kapturach? wyróżniał się inteligencją, ambicją , dość mocno postawioną poprzeczką życiową, słowami, którymi potrafił zarówno ranić jak i dawać nadzieję - wrednym uśmiechem się wyróżniał i tymi słodkimi oczami z nutką ironii. / veriolla
|
|
 |
a gdy patrzę za okno na promienie słońca pierwszą myślą jest 'kurwa , wkońcu!'. jeszcze pare chwil i będzie można siadać na ławce w samej bluzie, bez tej ogromnej kurtki ziomwej, brać browara w łapę i cieszyć się chwilą. śmiać się do łez, chodzić w adidasach bez myśli czy znowu przemokną, późnym wieczorem wracać do domu z bananem na twarzy, a nie wkurwianiem się czemu jest tak zimno. jeszcze tylko troszkę - i magia wiosny i lata nas przywita. / veriolla
|
|
|
|