głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika psstryk

Przed­tem w ogóle nie przy­puszczałam  że mężczyz­na może zająć ważne miej­sce w moim życiu. Miałam kącik w ser­cu dla chłopców  ale mieściło się to gdzieś po­między pi­saniną a podróżami  przy­jaźniami z ludźmi etc. Te­raz wiem na pew­no  że jes­teś naj­ważniej­szy ze wszys­tkiego  co mam  cho­ciaż w końcu tak bar­dzo Ciebie nie mam . Boję się  że Ty wca­le te­go mo­jego kocha­nia nie czu­jesz  bo nie prze­jawia się ono w żad­nej for­mie dba­nia o Ciebie.   Agnieszka Osiecka

gieenka dodano: 26 luty 2015

Przed­tem w ogóle nie przy­puszczałam, że mężczyz­na może zająć ważne miej­sce w moim życiu. Miałam kącik w ser­cu dla chłopców, ale mieściło się to gdzieś po­między pi­saniną a podróżami, przy­jaźniami z ludźmi etc. Te­raz wiem na pew­no, że jes­teś naj­ważniej­szy ze wszys­tkiego, co mam (cho­ciaż w końcu tak bar­dzo Ciebie nie mam). Boję się, że Ty wca­le te­go mo­jego kocha­nia nie czu­jesz, bo nie prze­jawia się ono w żad­nej for­mie dba­nia o Ciebie./ Agnieszka Osiecka

Pogubiłeś się  mnie zgubiłeś też i za rękę już nie trzymasz. Kiedy nie mam sił  by dalej iść   Ciebie nie ma.

changetheway dodano: 24 luty 2015

Pogubiłeś się, mnie zgubiłeś też i za rękę już nie trzymasz. Kiedy nie mam sił, by dalej iść - Ciebie nie ma.

Nie szukaj mnie  nie trzeba. Gdy jestem   nie dostrzegasz. Gdy znikam   łzy wylewasz.

changetheway dodano: 24 luty 2015

Nie szukaj mnie, nie trzeba. Gdy jestem - nie dostrzegasz. Gdy znikam - łzy wylewasz.

ile można próbować kochać życie na siłę? Skor

gieenka dodano: 22 luty 2015

ile można próbować kochać życie na siłę?/Skor

Największy błąd jaki można popełnić to pozwolić niektórym ludziom zostać w naszym życiu o wiele dłużej niż na to zasługują...

changetheway dodano: 22 luty 2015

Największy błąd jaki można popełnić to pozwolić niektórym ludziom zostać w naszym życiu o wiele dłużej niż na to zasługują...

Dojrzejesz. Zobaczysz  że miłość nie jest tam  gdzie są melanże  dziki seks  pakowanie się w kłopoty  kłótnie i godzenie się. Miłość jest tam  gdzie wracasz do domu. Gdzie jest on  czekający z kolacją  który weźmie z Ciebie cały ciężar dnia. Miłość jest tam  gdzie obok niego zasypiasz  a on drapie Cię po plecach  bo wie  że to uwielbiasz. Nie jest tam gdzie jaskrawo  a tam gdzie płomyk miłości tej jednej osoby. esperer

esperer dodano: 21 luty 2015

Dojrzejesz. Zobaczysz, że miłość nie jest tam, gdzie są melanże, dziki seks, pakowanie się w kłopoty, kłótnie i godzenie się. Miłość jest tam, gdzie wracasz do domu. Gdzie jest on, czekający z kolacją, który weźmie z Ciebie cały ciężar dnia. Miłość jest tam, gdzie obok niego zasypiasz, a on drapie Cię po plecach, bo wie, że to uwielbiasz. Nie jest tam gdzie jaskrawo, a tam gdzie płomyk miłości tej jednej osoby./esperer

Pozostal placz nad niesprawiedliwoscią.

gieenka dodano: 20 luty 2015

Pozostal placz nad niesprawiedliwoscią.

A ty znow pozostalas tylko pionkiem w czyims zyciu.  Marionetką  bo poczulas sie kochana  bo ktos sie zatroszczyl i zmanipulowal twoj umysl. Znow płaczesz w poduszke  znow nienawidzisz swiata i ludzi. Znow twoj swiat sie zalamal. Znow...  gieenka

gieenka dodano: 20 luty 2015

A ty znow pozostalas tylko pionkiem w czyims zyciu. Marionetką, bo poczulas sie kochana, bo ktos sie zatroszczyl i zmanipulowal twoj umysl. Znow płaczesz w poduszke, znow nienawidzisz swiata i ludzi. Znow twoj swiat sie zalamal. Znow.../ gieenka

Znowu boli cię brak Jego obecności. Siedzisz i użalasz się nad sobą  paląc papierosa za papierosem. Pochłaniasz alkohol w zbyt dużych ilościach  a później robisz rzeczy  których żałujesz. Jesteś opryskliwa  wredna i samotna  a co najgorsze   lubisz to. Nie obchodzi cię zdanie innych  ich opinia  a z czasem nawet uczucia. Chciałabyś być z kimś  mieć kogoś obok  a ciągle ci nie wychodzi. Wmawiasz sobie  że związki i obopólne szczęście nie jest ci pisane  że jesteś skazana na wieczną samotność  że miłość i ta cała otoczka wokół niej po prostu nie jest dla ciebie. Oszukujesz siebie  ale w końcu zaczynasz wierzyć w te brednie. Odrzucasz każdego napotkanego faceta  a później płaczesz  że nikt cię nie chce. Wykańczasz sama siebie  bez przerwy działasz na własną niekorzyść  udajesz  że wszystko jest w porządku  uśmiechasz się nieszczerze  a później wracasz do domu i płaczesz  że jest źle. Doprawdy? Jak daleko jesteś w stanie się jeszcze posunąć  żeby kompletnie znienawidzić siebie?   yezoo

gieenka dodano: 20 luty 2015

Znowu boli cię brak Jego obecności. Siedzisz i użalasz się nad sobą, paląc papierosa za papierosem. Pochłaniasz alkohol w zbyt dużych ilościach, a później robisz rzeczy, których żałujesz. Jesteś opryskliwa, wredna i samotna, a co najgorsze - lubisz to. Nie obchodzi cię zdanie innych, ich opinia, a z czasem nawet uczucia. Chciałabyś być z kimś, mieć kogoś obok, a ciągle ci nie wychodzi. Wmawiasz sobie, że związki i obopólne szczęście nie jest ci pisane, że jesteś skazana na wieczną samotność, że miłość i ta cała otoczka wokół niej po prostu nie jest dla ciebie. Oszukujesz siebie, ale w końcu zaczynasz wierzyć w te brednie. Odrzucasz każdego napotkanego faceta, a później płaczesz, że nikt cię nie chce. Wykańczasz sama siebie, bez przerwy działasz na własną niekorzyść, udajesz, że wszystko jest w porządku, uśmiechasz się nieszczerze, a później wracasz do domu i płaczesz, że jest źle. Doprawdy? Jak daleko jesteś w stanie się jeszcze posunąć, żeby kompletnie znienawidzić siebie? [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

Pojawił się ktoś inny i spotkałam się z bólem odrzucenia. Właśnie wtedy poczułam się niechciana i niepotrzebna  za mało dobra i wystarczająca  by móc tak po prostu być. To zabolało i boli nadal. Dopiero po jakimś czasie znalazłam odpowiednie określenie tego: miłość nieodwzajemniona  taka  która rani jak cholera  taka  która zabiera wszystko.   yezoo

gieenka dodano: 20 luty 2015

Pojawił się ktoś inny i spotkałam się z bólem odrzucenia. Właśnie wtedy poczułam się niechciana i niepotrzebna, za mało dobra i wystarczająca, by móc tak po prostu być. To zabolało i boli nadal. Dopiero po jakimś czasie znalazłam odpowiednie określenie tego: miłość nieodwzajemniona, taka, która rani jak cholera, taka, która zabiera wszystko. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

Pojawił się ktoś inny i spotkałam się z bólem odrzucenia. Właśnie wtedy poczułam się niechciana i niepotrzebna  za mało dobra i wystarczająca  by móc tak po prostu być. To zabolało i boli nadal. Dopiero po jakimś czasie znalazłam odpowiednie określenie tego: miłość nieodwzajemniona  taka  która rani jak cholera  taka  która zabiera wszystko.   yezoo

yezoo dodano: 19 luty 2015

Pojawił się ktoś inny i spotkałam się z bólem odrzucenia. Właśnie wtedy poczułam się niechciana i niepotrzebna, za mało dobra i wystarczająca, by móc tak po prostu być. To zabolało i boli nadal. Dopiero po jakimś czasie znalazłam odpowiednie określenie tego: miłość nieodwzajemniona, taka, która rani jak cholera, taka, która zabiera wszystko. [ yezoo ]

Trzeba było z Ciebie zrezygnować już wtedy kiedy pojawiła się na moim sercu pierwsza rysa. esperer

esperer dodano: 18 luty 2015

Trzeba było z Ciebie zrezygnować już wtedy kiedy pojawiła się na moim sercu pierwsza rysa./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć