 |
|
Nigdy nie zrozumiem dlaczego ludzie odchodzą "od tak". Nie zrozumiem dlaczego potrafią w jednej chwili spakować swoje walizki i nawet bez słowa wytłumaczenia czy pożegnania, odchodzą. To boli najbardziej, bo ta burza, której nic nie zapowiadało pozostawia po sobie ogromne zniszczenia. Przez tygodnie i miesiące zastanawiasz się co źle zrobiłaś, że tak nagle odszedł. To strasznie męczy. Bardzo trudno pogodzić się z myślą "źle go kochałam, że wczoraj był, a dziś odszedł". Trudno wtedy poukładać sobie cały świat, bo w jednej sekundzie kończy się wszystko. To trochę jak śmierć tylko wtedy nie umarł on, ale umarłam ja. I umierałam bardzo długo, bo każdego dnia moje serce rozpadało się w drobne kawałki. Po jego odejściu nic nie było proste. Nadal nie jest. Świadomość tego, że nie byłam wystarczająco dobra sprawia, że nie chcę nikomu ufać, powierzać siebie i swojego serca, bo mam wrażenie, że znów będę niezbyt dobra, że będę nieodpowiednia.
|
|
 |
|
Samej byłoby mi lepiej. Nie dlatego, że sama byłabym szczęśliwa. Myślałam, że jeśli kogoś pokocham, a później związek się rozpadnie, mogę tego nie przeżyć. Łatwiej jest być samemu. Bo jeśli się nauczymy, że potrzebujemy miłości i ją stracimy, jeśli będziemy na kimś polegać, zbudujemy życie wokół związku, a później wszystko się rozpadnie - czy taki ból da się przeżyć? Utrata miłości jest jak uraz, jak umieranie. Z tą różnicą, że umieranie ma swój koniec. A to? Może trwać wiecznie.
|
|
 |
|
Dzień twoich urodzin to dzień, w którym Bóg zdecydował, że świat nie może dalej istnieć bez Ciebie. ;)
|
|
 |
|
Najlepsze rzeczy w życiu nie są rzeczami.
|
|
 |
|
Jest mi obojętne co opowiadali, ale powiedz mi dlaczego robili to tak swobodnie w twojej obecności.
|
|
 |
|
Już dobrze wiem, gdzie nie szukać Cię.../ Miuosh
|
|
 |
|
Zapytał mnie dlaczego dom nie lśni skoro siedzę w nim cały dzień. Zapytałam. Dlaczego nie jesteśmy milionerami skoro on siedzi całymi dniami w pracy.
|
|
 |
|
Nic tak nie budzi o szóstej rano jak siódma na zegarku.
|
|
 |
|
[waga] Nie wchodź na to. Od tego się płacze.
|
|
 |
|
Zrzuciłam dziś prawie 80 kg... ze schodów. Dobrze mu tak!
|
|
 |
|
Mężczyzna pozostaje bardzo długo pod wrażeniem jakie zrobił na kobiecie.
|
|
 |
|
Zasypałbym Cię komplementami, ale nie chcę Cię zawstydzać.
|
|
|
|