|
możesz zamknąć swoje oczy na rzeczy, których nie chcesz widzieć, ale nie możesz zamknąć serca na rzeczy, których nie chcesz czuć.
|
|
|
polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma.
|
|
|
najgorzej jest zawieźć się na ludziach, w których widziało się tak dużo i broniło z całego serca tak mocno.
|
|
|
spójrz prawdzie w oczy. jest już po wszystkim.
|
|
|
ludzie, którzy najbardziej potrzebują pomocy, najczęściej wyglądają, jakby nie potrzebowali jej wcale.
|
|
|
i już nie wiesz, czy chcesz go widzieć, czy o nim zapomnieć.
|
|
|
któregoś dnia obudzisz się tęskniąc za mną. zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę, lecz wtedy ja obudzę się tęskniąc za kimś, kto nie potrzebował aż tyle czasu, aby to zrozumieć.
|
|
|
każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe.
|
|
|
'nie chce już ślepo wierzyć i ślepo ufać. uczę się jak przeżyć i co zrobić by nie upaść'
|
|
|
czasami człowiek musi zwolnić. musi przemyśleć co jest a czego nie ma. czasami ciężko jest siedzieć w głupim fotelu i myśleć nad niedokończonymi rozmowami. co mogło się powiedzieć a co mogło się zrobić. wiem jedno przeszłości nie zmienisz. zostawiasz ją. chcesz uniknąć jednej myśli ze to on dawał ci szczęście. że to on był zamiennikiem całego świata. dopijam głupiego drinka w tym głupim fotelu i co? nic już nie mam. wszystko stracone.
|
|
|
najgorsze są wieczory. wtedy wszystko wraca.
|
|
|
|
Chciałabym żebyś zatęsknił za mną, tak jak jeszcze za nikim nigdy nie tęskniłeś. Żebyś czytając stare e-sms powstrzymywał łzy, tak jak ja to robiłam. Żebyś patrząc na zegarek myślał, co właśnie robię, i gdzie i z kim jestem. Chcę żebyś poczuł ten ból, który ja czułam zawsze, gdy się do mnie nie odzywałeś. Chcę żeby zabolało Cię to, tak jak bolało mnie, gdy Ciebie nie było. Chcę żebyś płakał, wył z bólu, i w głębi duszy krzyczał o pomoc. Chcę tylko, żebyś w końcu zrozumiał co ja czułam, gdy mnie raniłeś. Po prostu, należy Ci się to.
|
|
|
|