 |
- Basia , stój ! - Nie Basia tylko Ketoprom małpo ! / kocham cie skarbie . ! ; *
|
|
 |
siedzę na tapczanie , za oknem cicho pada deszcz , czekoladowe lody poprawiały mi humor , ale nie mogę odseparować od ciebie .
|
|
 |
tobie nawet nie należy się CZEŚĆ !
|
|
 |
- mam coś dla ciebie - co ? - środkowy palec na pożegnanie idioto !
|
|
 |
To miał być koniec tak ? Tak sobie umyśliłam . Że pstryknę palcami i przejdzie . No to jakoś nie chce przejść . I jakby tego było mało to w poniedziałek będe miała przejebane . No nic . Nagrabiłam sobie to teraz to będe musiała to odgrabić . NO chyba że mi przejdzie do tej pory . BOże jaka ja jestem pojebana....//unmortal
|
|
 |
Hahahahahahahhahahahhahahahahhahahahhahahahahahhahahah ! On poważnie mysli że jestem już na tyle głupia że jak bd miał spay o cokolwiek ja spuszcze wzrok i może jeszcze powiem "przepraszam" no wypraszam to sobie aż tak bezdennie głupia to ja nie jestem . Chuj pierdolony , niech sie goni po warzywniaku , męska dziwka , cwel . Skurwiel . hahahhahahaha NIE OBCHODZI MNIE TO . A ta całość to koniec . KONIEC . Koniec z nim , tym ciągłym nieoogarnięciem , koniec łez , pisania o tym jak to on mnie krzywdzi. Koniec . teraz ja znajdę sobie kogoś rozkocham i zranię . //unmortal
|
|
 |
""| Wziąć się w pizdu i powiesić, albo narzreć się pigół...:(""- nie wiem dlaczego ale mam nieodparte wrażenie że opis jest kierowany do mnie . Hm. Chociaż z drugiej strony naprawde wole się niczym związzanym z nim nie sugerować . To zabawne bo nigdy się nim nie sugerowałam . Ale teraz nadeszły inne czasy . Wszystko się zmieniło . Gdzieś tam w środku , we mnie czai się chęć zemsty . Żeby ktoś skrzywdził cię tak jak ty mnie . Żebyś poczuł jak to jest kiedy zostajesz skreślony przez ludzi , przez człowieka na którym ci zależy. Żeby życie dało ci takiego kopa jak mnie .Bo ty nawet na nienawiść nie zasługujesz wiesz ? Życzę ci tego wszystkiego kotku . //unmortal
|
|
 |
Jakoś nie czuje się na siłach by cieszyć się z jakichkolwiek rzeczy. Owszem śmieje się.. ale mam wrażenie jakbym znowu zakładała maskę . Szkoda że na czole nie mogę mieć jeszcze napisane ' Udaję że wszystko jest spoko ' Czy znowu zmieniam się w mentalnie ? Na biologi , dojrzałosć psychiczna - umiejetność podejmowania decyzji, STABILNOŚĆ uczuciowa . Tej stabilności mi brakuje . Wystarczy jedno słowo , jakakolwik błahostka wychodzaca z twoich ust w moją stronę sprawiają że serce przyspiesza a na twarzy wykwita usmiech który mnie denerwuje . Nie mam powodów do usmiechu . Jesteś bo jesteś . Gadasz byle gadać , ewentualnie jak ci sie zachce otorzyć gębe albo jeśli chcesz spisać lekcje . Gdzie ty , ty którego tak ubóstwiałam jeszcze przed kilkoma tygami .. jesteś ? // unmortal
|
|
|
|