 |
|
"Kolejne jutro, kolejna zabliźniona rana, szkoda tylko że się nadal między nami nie układa."
|
|
 |
|
W końcu się poddaję. Nie walczę, nie krzyczę, nie płaczę. Patrzę obojętnym wzrokiem na to co mnie otacza. Nie interesuje mnie już czy ktoś odejdzie, albo czy może zranić. Zgadzam się na wszystko.
|
|
 |
|
Walcz o mnie, a ja będę walczyć o Ciebie.
|
|
 |
|
Potrzebuje mężczyzny nie chłopca.
|
|
 |
|
każdy z nas ma takie chwile, kiedy chciałby przestać istnieć. pije alkohol, spędza dnie płacząc. chciałby żeby wszystko wyglądało lepiej, inaczej. ale rozczarowanie zachęciło go do zabrania się za złe środki. / tonatyle
|
|
 |
|
zapodzialiśmy się w pustce, niedługim czasie i kłótniach. odnaleźliśmy się i znowu się zgubiliśmy. to nie tak miało być. / tonatyle
|
|
 |
|
miałam być wyjątkowa, a sprawił, że poczułam się niekochana. / tonatyle
|
|
 |
|
moje życie to gra. udawanie szczęśliwej, poważnej, dorosłej. przez odgrywanie wielu ról, zatraciłam siebie. tą prawdziwą osobę, ukrytą pod wymaganymi postaciami. / tonatyle
|
|
 |
|
jestem wrakiem. wrakiem człowieka. niustannie obawiam się o wszystko, co mnie czeka. / tonatyle
|
|
|
|