 |
|
-Jakoś dziwnie wyglądasz. Chyba Cię coś bierze... -No. Kurwica.
|
|
 |
|
Nie potrzebuję żadnego pieprzonego służącego łażącego za mną i próbującego wycierać mój tyłek, śmiechu przy każdym pojedynczym żarcie który rzucę, żaden z nich nie jest nawet w połowie śmieszny.
|
|
 |
|
Chociaż raz być suką i olewać wszystkich z góry na dół, chociaż raz mierzyć wszystkich bezczelnie wzrokiem, chociaż raz zniszczyć komuś życie, chociaż raz mieć wszystko w dupie i być taką egoistka tak jak Ty.`
|
|
 |
|
na złość całemu światu wybieram ten kurewsko czerwony lakier. tak, lubię słuchać komentarzy starej babci która napierdoliła sobie dziesięcioro dzieci , a mi śmie powiedzieć , że jestem wyuzdana ze względu na kolor paznokci.
|
|
 |
|
Żadna miłość, przyjaźń, szacunek nie jednoczy jak wspólna nienawiść do czegoś.
|
|
 |
|
Wyglądała pięknie jak nigdy, podeszła do niego i usiadła na kolanach. Przejechała dłonią po jego twarzy i z słodkim uśmiechem wypowiedziała jedno, magiczne słowo `Wypierdalaj`.``
|
|
 |
|
z drugiej strony - żeby być takim debilem, też trzeba posiadać jakieś umiejętności.
|
|
 |
|
Przecież, ta historia nie jest nam pisana...
nie nam...
|
|
 |
|
fajnie jest. fajnie jest nic nie jeść od kilku dni. fajnie jest życ kilka dni na herbacie. fajnie jest pocieszać sie ulubionymi piosenkami. fajnie jest stanąc na wadze i zobaczyc malejące cyferki. - nie fajnie jest być chorym.
|
|
 |
|
nie będziemy tak postepować.
zabieramy się za siebie.
|
|
 |
|
Trzeba walczyć o te roztrzepane dźwięki, nierozerwanych jeszcze części naszych ciał. O zapatrzone w nas karykatury szczęścia, sobowtóry kłamstw. Gra na mnie cisza szorstkimi palcami, drapie po plecach echem sumienia, gra we mnie śmiech jak śmierć drżący, jak niepokój na którejś z moich rzęs. Szarpie mną jakaś pustka waleczna, tańcząca na resztach egoizmu. I krzyczy do uszu gryząc mnie w słuch, żeby walczyć- póki kości jeszcze wszystkich nie wytarłam...
Trzeba..
|
|
 |
|
Dlaczego nieobecność tak bardzo potęguje miłość?
|
|
|
|