głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika przymulona

nieodwracalny to może być paraliż  ale nie utrata Ciebie  prawda?

abstracion dodano: 12 kwietnia 2013

nieodwracalny to może być paraliż, ale nie utrata Ciebie, prawda?

  byłaś błędem.   błąd co najwyżej popełniła Twoja matka  kiedy nie zdecydowała się na aborcję.

abstracion dodano: 12 kwietnia 2013

- byłaś błędem. - błąd co najwyżej popełniła Twoja matka, kiedy nie zdecydowała się na aborcję.

 Szczerze to ja nie rozumiem samobójców  bo żeby żyć trzeba mieć odwagę  a samobójcy to tchórze  tchórze i narcystyczni egoiści  którzy myślą  że wszystko kręci w okół nich  jak można odebrać sobie najcenniejszy skarb jaki się mam  jak można zrobić sobie to i zrobić to najbliższym ludziom? ja tego nie rozumiem i nie chce tego rozumieć  przecież życie jest po to  żeby dawać jak najwięcej innym ludziom..

loneely dodano: 25 marca 2013

"Szczerze to ja nie rozumiem samobójców, bo żeby żyć trzeba mieć odwagę, a samobójcy to tchórze, tchórze i narcystyczni egoiści, którzy myślą, że wszystko kręci w okół nich, jak można odebrać sobie najcenniejszy skarb jaki się mam, jak można zrobić sobie to i zrobić to najbliższym ludziom? ja tego nie rozumiem i nie chce tego rozumieć, przecież życie jest po to, żeby dawać jak najwięcej innym ludziom.."

ból już nie sprawia mi przyjemności  przesunęłam granicę  tak ? trzeba iść dalej. To jest decydujący moment  chcemy przejść przez śmierć bezboleśnie i godnie. Ja marzę  żeby opróżnić całe opakowanie tabletek  napić się trochę alkoholu i zasnąć.

loneely dodano: 25 marca 2013

ból już nie sprawia mi przyjemności, przesunęłam granicę, tak ? trzeba iść dalej. To jest decydujący moment, chcemy przejść przez śmierć bezboleśnie i godnie. Ja marzę ,żeby opróżnić całe opakowanie tabletek, napić się trochę alkoholu i zasnąć.

Pisała o śmierci  samobójstwie  pisała cytaty  opisy  wiersze  piosenki.. Ale nie mówiła mu tego wprost. Gdy się pytał czy chce się zabić  zaprzeczała.. Wziął to na serio dopiero wtedy  gdy jej już nie było..

loneely dodano: 25 marca 2013

Pisała o śmierci, samobójstwie, pisała cytaty, opisy, wiersze, piosenki.. Ale nie mówiła mu tego wprost. Gdy się pytał czy chce się zabić, zaprzeczała.. Wziął to na serio dopiero wtedy, gdy jej już nie było..

Słuchała cały czas jeden piosenki  którą od niego dostała. Tak bardzo pragnęła  żeby on zaśpiewał ją kiedyś dla niej. Była o miłości  o pieprzonej miłości  której nie mogła od niego otrzymać. Słowa piosenki wywoływały łzy w oczach i taki ogromy ból w środku  ból bezsilności. Jej serce  krzyczało  rozpadało się na jeszcze mniejsze kawałki  a ona nic nie mogła zrobić. Przyrzekła sobie  że on nigdy się nie dowie tego  że jej serce umiera przez niego..

loneely dodano: 22 marca 2013

Słuchała cały czas jeden piosenki, którą od niego dostała. Tak bardzo pragnęła, żeby on zaśpiewał ją kiedyś dla niej. Była o miłości, o pieprzonej miłości, której nie mogła od niego otrzymać. Słowa piosenki wywoływały łzy w oczach i taki ogromy ból w środku, ból bezsilności. Jej serce, krzyczało, rozpadało się na jeszcze mniejsze kawałki, a ona nic nie mogła zrobić. Przyrzekła sobie, że on nigdy się nie dowie tego, że jej serce umiera przez niego..

Oszukując sama siebie  że jestem beznadziejnym przypadkiem. Jednym czułym gestem z Twojej strony usprawiedliwiam tysiące kurewskich zagrań. Może kiedyś Ci się to znudzi. Może ogarniesz swoje ego i zauważysz ze zeszycik z prośbą o usprawiedliwienie nieobecności w moim życiu  brakiem czułości  wyjaśnianiem kłamstw i niejasności jest już prawie pełny  nie mam zamiaru zakładać drugiego. Szkoda czasu  nerw  łez i serca już szkoda.

loneely dodano: 22 marca 2013

Oszukując sama siebie, że jestem beznadziejnym przypadkiem. Jednym czułym gestem z Twojej strony,usprawiedliwiam tysiące kurewskich zagrań. Może kiedyś Ci się to znudzi. Może ogarniesz swoje ego i zauważysz ze zeszycik z prośbą o usprawiedliwienie nieobecności w moim życiu, brakiem czułości, wyjaśnianiem kłamstw i niejasności jest już prawie pełny, nie mam zamiaru zakładać drugiego. Szkoda czasu, nerw, łez i serca już szkoda.

nie wiem jak mogę wyrazić to jak bardzo Cię kocham i jak cholernie jesteś dla mnie ważny.  odkąd Cię poznałam grasz w moim życiu ważną rolę  od samego początku wiedziałam  że to właśnie Ty skradniesz moje serce i połamane zostawisz ale w duchu miałam nadzieję  że mnie pokochasz i dasz posmakować szczęścia. tęsknie  nawet nie wiesz jak bardzo. wszystko o Tobie przypomina. każdy kolejny dzień bez Ciebie jest piekłem nie potrafię tak żyć. wszystko straciło sens. nie wierzę  że kiedyś się ułoży..

loneely dodano: 21 marca 2013

nie wiem jak mogę wyrazić to jak bardzo Cię kocham i jak cholernie jesteś dla mnie ważny. odkąd Cię poznałam grasz w moim życiu ważną rolę, od samego początku wiedziałam, że to właśnie Ty skradniesz moje serce i połamane zostawisz ale w duchu miałam nadzieję, że mnie pokochasz i dasz posmakować szczęścia. tęsknie, nawet nie wiesz jak bardzo. wszystko o Tobie przypomina. każdy kolejny dzień bez Ciebie jest piekłem,nie potrafię tak żyć. wszystko straciło sens. nie wierzę, że kiedyś się ułoży..

Najlepsze było to że miała wtedy okres  i mogła dozwoli płakać trzymając się za brzuch  ale to nie brzuch ją bolał to serce. Wszyscy jej współczuli nie znając prawdziwego powodu tych cierpień. Sądząc  że zapobiegną  tym bólom  karmili ją tabletkami przeciwbólowymi. Ona połykała je jak dziecko. Niektórzy nazwali by ją masochistka bo cierpiała i utrzymywała się w tym stanie. Zadawała sobie ból myśląc o nim  tęsknota połączona z depresją sprawiła że nie umiała funkcjonować jak zwykle  kochała go tak bardzo  że nie mogła bez niego żyć i wolała tak cierpieć...

loneely dodano: 21 marca 2013

Najlepsze było to że miała wtedy okres, i mogła dozwoli płakać trzymając się za brzuch, ale to nie brzuch ją bolał to serce. Wszyscy jej współczuli nie znając prawdziwego powodu tych cierpień. Sądząc, że zapobiegną "tym bólom "karmili ją tabletkami przeciwbólowymi. Ona połykała je jak dziecko. Niektórzy nazwali by ją masochistka bo cierpiała i utrzymywała się w tym stanie. Zadawała sobie ból myśląc o nim, tęsknota połączona z depresją sprawiła że nie umiała funkcjonować jak zwykle, kochała go tak bardzo, że nie mogła bez niego żyć i wolała tak cierpieć...

Chciałabym  żebyś go straciła.Tak na moment. Na chwilę. Na dzień.Na tydzień. Na tak długo  aż końcu do Ciebie dotrze  jak to jest być po tej drugiej stronie jako ofiara. Kiedy ból jest tak przeszywający  że nie sposób go opisać. W pokoju panuje tylko zapach tytoniu i wymiocin.Rzeczy z półek  z szafek lądują na podłodze  a ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. Powiedz  jakie tu uczucie wiedzieć  że nie ma się nic? Jak to jest  że nawet alkohol nie pomaga? a środki przeciwbólowe nie ukajają wcale bólu? Opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna  by wpadło trochę świeżego powietrza  nie mówiąc już o wyjściu na dwór. O dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. O tym jak telefon ani drgnie  potwierdzając fakt  że każdy ma cię głęboko. Spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło  gdy znów dotarło do Ciebie  że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu. Chciałabym  byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść

loneely dodano: 21 marca 2013

Chciałabym, żebyś go straciła.Tak na moment. Na chwilę. Na dzień.Na tydzień. Na tak długo, aż końcu do Ciebie dotrze, jak to jest być po tej drugiej stronie-jako ofiara. Kiedy ból jest tak przeszywający, że nie sposób go opisać. W pokoju panuje tylko zapach tytoniu i wymiocin.Rzeczy z półek, z szafek lądują na podłodze, a ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. Powiedz, jakie tu uczucie wiedzieć, że nie ma się nic? Jak to jest, że nawet alkohol nie pomaga? a środki przeciwbólowe nie ukajają wcale bólu? Opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna, by wpadło trochę świeżego powietrza, nie mówiąc już o wyjściu na dwór. O dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. O tym jak telefon ani drgnie, potwierdzając fakt, że każdy ma cię głęboko. Spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło, gdy znów dotarło do Ciebie, że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu. Chciałabym, byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść

Najgorsze są chwile  gdy leżąc na podłodze z słuchawkami w uszach  uświadamiasz sobie  że do niczego nie dążysz. że nie masz nikogo  komu by Ciebie brakowało  że tak naprawdę nie masz nic.. I wciąż czekasz aż on napisze  aż piosenkę  która wkręca Cie w jeszcze większego doła przerwie sekundowa cisza..

loneely dodano: 21 marca 2013

Najgorsze są chwile, gdy leżąc na podłodze z słuchawkami w uszach, uświadamiasz sobie, że do niczego nie dążysz. że nie masz nikogo, komu by Ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic.. I wciąż czekasz aż on napisze, aż piosenkę, która wkręca Cie w jeszcze większego doła przerwie sekundowa cisza..

Kochałam Cię..  Byłeś dla mnie jedynym  tym cholernym oczkiem w głowie. Moim chłopczykiem bez wad  za którego oddałabym życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem  który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej  nie zastanawiając się nad tym  co będę czuła. Gdybyś wiedział  że ból wyżre wnętrze mego serca..

loneely dodano: 21 marca 2013

Kochałam Cię.. Byłeś dla mnie jedynym, tym cholernym oczkiem w głowie. Moim chłopczykiem bez wad, za którego oddałabym życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem, który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co będę czuła. Gdybyś wiedział, że ból wyżre wnętrze mego serca..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć