 |
|
pamiętasz, jak kiedyś byłeś w przedszkolu i poznałeś kogoś, to mimo to , że nic o nim nie wiedziałeś, 10 sekund później bawiliście się jak najlepsi kumple, bo wystarczyło być sobą?/ zauroczona97
|
|
|
|
po prostu zabrakło mi Twojej dłoni, obecności na spacerze, to takie smutne , gdy nie idziesz już obok./ zauroczona97
|
|
|
|
zależy mi na innych ludziach, tylko nie potrafię niekiedy ocenić kto przyjacielem, a kto wrogiem. poza tym mam silne zaburzenia pamięci i nie pojmuję, dlaczego nagle inni przestają się do mnie odzywać../ zauroczona97
|
|
|
|
zmieniłam się, wiem .. ale Ty też nie przypominasz tamtego chłopaka ,tego który tyle dla mnie znaczył./ zauroczona97
|
|
|
|
- dzwoniłem wczoraj do Ciebie. - i co? odebrałam?./ zauroczona97
|
|
|
|
nie zdajesz sobie sprawy, ile razy twoje imię przechodzi mi przez myśl../ zauroczona97
|
|
|
|
mówią: ''nie ma tego złego co by nie wszyło na dobre'' , a ja myślę , że mamy problem./ zauroczona97
|
|
|
|
ile raz można zrobić bzdure ? raz . / zauroczona97
|
|
|
|
czy można kochać po to, aby potem nienawidzić?/zauroczona97
|
|
|
|
A ten debil nadal nie rozumiał że ma hipnotyzujące spojrzenie. / ciamciaa ♥
|
|
|
|
tak, lubiłam tylko to , że woziłam się przy Jego boku między blokami. uwielbiałam to, gdy mogłam iść dumna obok Niego, a On co chwila odpowiadał komuś 'siema'. byłam rozpoznawalna dzięki Niemu - nic więcej. chciałam tylko tego. no, i te zajebiste szerokie ciuchy. przecież gdzies miałam Jego ciepłe spojrzenie, cudowne usta i widniejący na nich uśmiech. nie lubiłam droczenia się, i słokich minek - a gdzież tam. kochałam fejm jaki miałam dzięki Niemu, nie Jego. ta, tak sobie wmawiam. / veriolla
|
|
|
|
czego obawiam się najbardziej w życiu ? że wezmę ślub, będę miała cudowne wesele, dobrego męża, kochane dzieci. będę pracować i zarabiać w miarę dobre pieniądze , układać życie - a tak na prawdę będę się oszukiwać, bo w moich myślach nadal będziesz Ty. / veriolla
|
|
|
|
Dodaj komentarz
