 |
|
odczytując jedne z życzeń świątczych po 5 latach mogę stwierdzić, że jestem szczęśliwa bez kontaktu z nim, już nie ciągnie mnie w jego środowisko, nie spotykam go nigdzie na ulic, nie bawie się w szpiega i nie wyszukuje dowodów zdrady. czasami tylko myśle po co mi to było, dlaczego tyle nocy przepłakałam i tak często wymykałam się z domu, czemu nie posłuchałam mamy, że wtedy pięć lat to duża różnica między nami, jak mogłam się dać tak omotać jak on mną tak pomiatał. ale nie żałuje tego bo już wiem, że to nie była miłość ani zauroczenie, tylko zabawa, odkąd pamiętam to wracał do mnie jak bumerang i zawsze obiecywał, że zjawi się w weekend i pouczy mnie funkcji geometrycznych których nie ogarniałam a wczoraj jak życzył mi szczęścia z moim mężczyzną i gratulował syna musiał powiedzieć, że to ja podle się zachowałam bo odnalazłam prawdziwe szczęście i nie czekałam na jego olśnienie. zazdrość rujnuje.
|
|
 |
|
I widzę Cię, chociaż Ciebie wcale tu nie ma.
|
|
 |
|
Stawiam na jedność , lojalność , braterstwo . Ze mną sami swoi , my idziemy po zwycięstwo.
|
|
 |
|
Niektórzy ludzie są jak chmury, gdy znikają, dzień staje się lepszy.
|
|
 |
|
Prawda rani, niezależnie od tego, ile wypijesz zanim ją usłyszysz.
|
|
 |
|
Wiesz jakie to uczucie, toczyć bitwę o przegrane sprawy?
|
|
 |
|
Prawdziwa porażka to ta, która Cię niczego nie nauczyła...
|
|
 |
|
Cześć, to ja. Uosobienie zła.
|
|
 |
|
Gdy idę po swoje jestem kurewsko bezwzględna.
|
|
 |
|
zawsze jestem obok Ciebie, lecz nie widzisz mnie.
|
|
 |
|
będę obok, nawet kiedy świat z nas zadrwi.
|
|
 |
|
Mam powód, żeby być tu znowu, to środkowym palcem pozdrowić wrogów
|
|
|
|