 |
Chyba tylko oni mogą przez 10 minut gadać o tym, jak należy jeść bułkę i snuć plany dotyczące nagrania filmu instruktażowego tego dotyczącego, haha. Między innymi właśnie dlatego cieszę się, że mimo wszystko mam ich i tak wiele wspomnień z nimi związanych. || c.lemoniada
|
|
 |
bez względu na to, co mówią o Tobie inni - ja wiem, że jesteś kimś bardzo wartościowym i wierzę w to, że kiedyś znajdziesz swoje szczęście w postaci kobiety, z którą spędzisz resztę swojego życia. || c.lemoniada
|
|
 |
za każdym razem, gdy siedziałam obok Niego, mimo tego, że był mi bliski,czułam chłód. spoglądałam wtedy w Jego oczy, widząc w nich mnóstwo żalu i ukrytych emocji.bałam się Jego słów,bo najczęściej uderzał nimi , z taką siłą, że trudno było cokolwiek odpowiedzieć.był silny,bardzo. był najsilniejszym człowiekiem jakiego znałam,bo pomimo koszmaru jaki przechodził codziennie w domu,trzymał się. nawet słowa 'znów ją uderzył' wypowiadał ze spokojem,i nigdy nie uronił łzy. dziś widuję Go rzadko, bardzo. od czasu do czasu przychodzę do tego budynku z czerwonej cegły,siadam przy stoliku, i czekam - wchodzi - całkiem inny,odmieniony, ale nadal tak samo uśmiechający się. siada na przeciwko mnie,i pyta 'jak tam' - zawsze zadaje tylko pytania, nigdy nie odpowiada, ani nic nie opowiada. ostatnim zdaniem jakie wypowiedział w moim kierunku,było to półtora roku temu: ' znów ją uderzył. w końcu byłem na tyle silny by ją obronić, i chyba go zabiłem' , po którym wszystko tak bardzo się zmieniło./veriolla
|
|
 |
Czasem budzę się w środku nocy, by pogadać do ścian mając nadzieję, że to słyszysz. / c.lemoniada
|
|
 |
Najgorsze chwile w życiu, przeplatyne dymem nikotynowym. / Stostostopro .
|
|
 |
uwielbiałam ten moment, gdy otwierając rano oczy czułam wibrację telefonu pod poduszką i czytając smsa od niego cieszyłam się jak głupia. tak idealnie wyczuwał kiedy się budzę. / 61sekund
|
|
 |
nienawidzę w sobie tego poczucia winy, które jest we mnie przy każdej nadarzającej się okazji. nienawidzę winić siebie za różne rzeczy, które własnie miały miejsce. nienawidzę, choć tak często torobie... || c.lemoniada
|
|
 |
choć nie wiem jak bardzo byłby ktoś mi bliski, to nie czuję się dobrze, gdy mówi na mnie 'siostra'. nie lubię tego - po prostu. Wiem, że mam dwójkę wspaniałych braci, tylko oni mogą tak na mnie mówić || c.lemoniada
|
|
 |
Może i ruch uliczny jest tu zbyt duży, może ludzie za bardzo się śpieszą, nie zwracając na siebie uwagi. Ale to jest już chyba sentyment. Kocham to miasto. Kocham je, mimo że nie znam tu większości ulic i czasami potrafię się zgubić w okolicy, jak nie w najbliższej, to w trochę dalszej. Uwielbiam patrzeć na nie nocą. Owszem, jest tu na co narzekać, ale to moje miasto. Tu oddycham , tu żyje na co dzień, tu wykonuje najprostsze czynności, które potrafią sprawiać przyjemność. I właśnie to nadaje mu niezwykłości. Może dla kogoś są to rzeczy zwykłe, być może ktoś właśnie przez te rzeczy nie lubi swojej miejscowości, ale ja widzę w nich tylko pozytywy. / c/lemoniada
|
|
 |
spójrz mi w oczy, i powiedz, że to wszystko się nie wydarzyło na serio. spójrz mi w oczy, i powiedz, że nic kompletnie nie znaczyłam. spójrz mi w oczy, i powiedz, że nie obchodził Cię mój uśmiech, który za każdym razem starałeś się wywołać. spójrz mi w oczy, i powiedz, że byłam nikim. spójrz mi w oczy, i powiedz, że te wszystkie słowa były kłamstwami. spójrz mi w oczy, i powiedz, że wogóle mnie nie potrzebowałeś. spojrzał, odpalił szluga i dmuchając mi dymem w twarz dodał:' byłaś nikim', po czym odszedł, łapiąc za rękę inną./ veriolla
|
|
 |
Wszystko możesz, nic nie musisz
|
|
|
|