 |
Pozbieraj się, przecież trzeba walczyć.
|
|
 |
Czasem w życiu jak w czyścu. Musisz przejść przez piekło, żeby trafić do nieba.
|
|
 |
Mógłbyś mnie kochać, nienawidzić, wykorzystywać, rozkochiwać coraz bardziej, uszczęśliwiać, być powodem moich łez, nosić na rękach, całować, przytulać, pisać całymi dniami. Wszystko byłoby lepsze niż obojętność, wiesz?
|
|
 |
I jedyne co przychodzi mi z łatwością to kochanie Cię jak pojebana.
|
|
 |
trochę więcej nikotyny, trochę mniej wątroby, to dużo mniejsze zło niż śpiewać „jak zapomnieć” sorry.
|
|
 |
chyba umieram od środka, gasnę jak świeca, bo obiecał mi ten świat mniej, niż niosę na plecach.
|
|
 |
I wystarczą zakupy, żeby życie znów stało się piękne.
|
|
 |
Obiecałam Ci, że będę Cię kochać do końca świata. Ale nie obiecałam, że Ci wszystko wybaczę.
|
|
 |
W życiu jak w walce. Próbujesz zawładnąć a ktoś może strącić Cię palcem.
|
|
 |
Jak sobie wyobrażam, że miałabym Cię nigdy nie poznać to serce mnie boli. Dziękuję Ci za pojawienie się w moim życiu. Zmieniłeś mnie.
|
|
 |
"zróbcie hałas, są polanie, jest polane, pieczemy barana!"
|
|
 |
wszystko zaczęło się od słowa i od słowa zginie.
|
|
|
|