 |
dźwięk w słuchawkach dla mnie stał się jak nałóg. często pomaga mi odbiec gdzieś, do świata ideałów, do miejsca, gdzie tylko w rytm bitu bije serce.
|
|
 |
I sama już nie wiem czy to ja jestem taka głupia, czy to życie jest takie skomplikowane.
|
|
 |
Mogą mi mówić, że jestem ślepa. Mogą wykrzykiwać mi prosto w twarz jego wady. Mogą mnie od niego odsuwać. Mogą nastawiać go przeciw mnie. Ale czy to wszystko sprawi, że zacznę kochać go mniej? No właśnie - nie, więc na chuj się tak pocą, próbując żyć mną, moim życiem.
|
|
 |
Zawsze tłumaczymy się tym, że nie mamy już na nic siły, ale ta siła jest gdzieś tam w nas, tylko trzeba ją dostrzec i czegoś naprawdę chcieć.
|
|
 |
To nieodparte, chore wrażenie, że mnie kochasz, że jednak coś dla Ciebie znaczę, realna świadomość, że podstępnie żywisz mnie nadzieją. Niekończąca się walka między sercem, a rozumem. To pierwsze - kocha, pomimo i wbrew wszystkiemu co było, a rozum? rozum jest na wczasach, wyjechał i nikt nie wie kiedy wróci.
|
|
 |
Ciekawi mnie ile tapety by Ci odleciało, gdyby tak podejść i mocno tupnąć nogą.
|
|
 |
Nie okazuj słabości, bo to broń dla tych, którzy chcą cię ugodzić.
|
|
 |
Wolę natrętną muchę od namolnych ludzi - tę pierwszą zawsze można packą.
|
|
 |
Dobra strategia i jeden miecz lepsze od chaosu i dziesięciu mieczy.
|
|
 |
Gdzie wielkie kompleksy tam wzbudzane są demony.
|
|
 |
Nad rywalizacją unosi się smog porażki.
|
|
|
|