 |
Na pytanie:"Co się dzieje z twoim życiem?" chciałoby się odpowiedzieć: "Nie wiem,ja tu tylko sprzątam". Z akcentem na 'tylko', w domyśle 'ciągle'.
|
|
 |
- Wy..Wy jesteście razem?
- Nie. Ale on może mówić do mnie Kochanie.
|
|
 |
Kocham te historie, które układam przed snem wraz ze łzami, wtedy jestesmy w sobie tak zajebiście zakochani.
|
|
 |
Nie, właściwie to nie jest źle. Są przyjaciele, jest nadzieja, głośny śmiech. Jest PRAWIE tak jak być powinno.
|
|
 |
To okropne, kiedy tęsknie za nim całą sobą, a on milczy i tylko czasami sobie o mnie przypomni.
|
|
 |
patrzyłam ci w oczy, stałeś obok mnie również zatapiając wzrok w moje tęczówki. tak trwała nasza bez słów rozmowa, topiliśmy się w blasku swoich oczu. w milczeniu błądziłeś dłonią po moim policzku, zamknęłam oczy i poczułam delikatność twojego dotyku. w myślach tworzyłam historie naszej wspólnej przyszłości wsłuchując się w rytm bicia twojego serca, ten dźwięk znaczył dla mnie tak wiele, zbyt wiele. rap_jest_jeden
|
|
 |
czy wiesz, że jeśli o 3 w nocy krzykniesz do lustra 3 razy "bloody mery" to przyjdzie twoja matka i powie ci żebyś zamknął ryj i poszedł spać?
|
|
 |
znienawidziłam wiele dźwięków, zamykanie skrzypiących drzwi, kapiąca wciąż woda z kranu, pisk opon, zgrzyt pisania kredą po tablicy, bicie serca. /rap_jest_jeden
|
|
 |
rzuciła się na niego i pięściami okładała jego klatkę piersiową, nie mogła się powstrzymać, to było silniejsze od niej, każdym uderzeniem zadawała mu ból za każdą łzę, którą wywołał. one spływały jej po policzkach pozostawiając czarne smugi tuszu. zamknęła oczy, głowę oparła o jego klatkę piersiową, czując jego silne uderzenia serca - miało bić dla mnie, zawsze - wyszeptała, spojrzała ku górze, chciała odnaleźć w jego oczach choć trochę zrozumienia. ale on tylko śmiał się ironicznie, dając jej do zrozumienia, że jest żałosna. zrobiła krok do tyłu, wzięła głęboki wdech - wyjdź, nie chcę cię znać - krzyknęła, a wraz z wydechem ulotniły się wszystkie wspomnienia, dając jej swobodę bycia szczęśliwą. /rap_jest_jeden
|
|
|
|