 |
coraz częściej popełniam ten sam błąd, oddaje ludziom część siebie, opowiadając im o swoich najskrytszych bólach i marzeniach. jednak zapominam o tym, że ludzie tak szybko znikają z naszego życia, zabierając ze sobą cząstkę naszego wnętrza. /rap_jest_jeden
|
|
 |
I zrozum to , że nie wierze w miłość . Po prostu za bardzo mnie skrzywdziłeś .
|
|
 |
nikt i nic nigdy nie zmieni tego jak jest, wiesz ? nic, nikt nie przewinie czasu wstecz.
|
|
 |
ten moment, w którym świat legł w gruzach w przeciągu jednego uderzenia serca. nie wiedziałam gdzie iść, z kim porozmawiać, zamknęłam się w swoim własnym świecie niespełnionych marzeń. wierząc, że to wszystko sen, a budząc się znów obudzę się w jego silnych ramionach. samotność stała się moją najlepszą przyjaciółką, pozwalała mi wsłuchiwać się w odgłos ciszy, gdy w milczeniu byłam myślami razem z tobą. jednak z dnia na dzień podświadomość dawała mi do zrozumienia, że jestem nikomu nie potrzebna. czar prysł. obudziłam się, jednak nie było cię obok mnie. martwy mięsień położony po lewej stronie klatki piersiowej ucichł, jednak ja nie chcę przestać śnić. zamykając oczy słyszę twój głos, ale przestaje słyszeć odgłos bicia serca. /rap_jest_jeden
|
|
 |
dzisiaj jest inaczej , bo jet ćpanie
|
|
 |
Pamela przestań chlać powiedziała , po czym dala mi butelkę z tanim jabolem .
|
|
 |
Nie mogłam wydostać sie z jego uścisku wchłaniając z całych sił Jego zapach, by móc zapamiętać go jak najlepiej.Nie mogłam odkleić się od niego tak samo jak on ode mnie.Czekaliśmy na ten dzień tyle,aby za chwilę znów się rozstać na dłużej.-Kocham Cie- szepnął muskajac moje wargi.Chciałam sie w nie zatopić,zatrzymac ten czas w pamieci jak najdlużej..Mamy w sumie jeszcze trzy dni,ale z każdym kolejnym bedzie coraz trudniej,bo bliżej rozstania..Tak, pozbyłam się już wszelkich wątpliwości.Wiem,ze chce tego bardziej niz kiedykolwiek.Znów się uśmichnął jakby odgadnął moje myśli..Nie przeszkadzało mi to jednak.Wtuliłam się w niego bardziej łykajac każdy jego oddech..Te 5 godzin spędzonych wspólnie minęło jak 3 minuty.. Zdecydowanie za mało czasu ma dla nas los.. || pozorna
|
|
 |
Oczekuję już tylko Twojego uśmeichu.. Oddechu na mojej szyi, pocałunku i Twojej obecności, na którą czekałam od dawna .. ;* || pozorna
|
|
 |
siedziałam w domu zatapiając wzrok w szybę, widząc krople deszczu spływające po oknie. ciszę w samotności przerwał dźwięk sms`a "przyjdź tam gdzie zawsze, proszę" na mojej twarzy mimowolnie pojawił się uśmiech, przecież się pokłóciliśmy, głośne krzyki przerwały naszą ostatnią rozmowę. założyłam buty i zadowolona wybiegłam na zewnątrz, nie przeszkadzał mi deszcz, to że cała przemokłam to nic, nie było mi zimno, chociaż powinno, serce ogrzewało mnie tak mocno, że nic inne nie miało znaczenia. rozpalało moje wnętrze. był tam, stał z parasolką. podeszłam do niego i wskoczyłam mu w ramiona - jak dobrze znów cię widzieć - szepnęłam, jednak on odsunął mnie od siebie, spojrzałam w jego oczy, nie mogłam już odnaleźć w nich miłości. - to nie ma sensu - szepnął, odwrócił się na pięcie, i odszedł, ginąc we mgle naszych wspomnień. chłód w jednej chwili ogarnął moje ciało. czułam jak moje serce zamarzło, a krople deszczu zmieszały się ze łzami pełnymi przygnębienia. /rap_jest_jeden
|
|
|
|