 |
Koniec i nie ma nerwów czy z dupy HappyEnd'ów
ziomek, to nie film by wyskoczyły trupy zza zakrętu
patrz, za prezydentów w rękach szesnaście w japę
byłem tam gdziekolwiek, brat, pokażesz palcem na mapie
|
|
 |
co drugi w tytuł mierzy, gdzie masz kurwa tu sens?
Ich rap to tylko kokaina, wóda i seks
|
|
 |
Pomóż Boże, bo nie chcę mi sie wierzyć
że każdy z nich to samo w swoim marnym życiu przeżył
|
|
 |
'mówisz mam słaby rap? znaczy uszy masz w jelitach
To dziewiąta płyta, z ta muzyką dorastam
dzięki Boże, za energię równą lawinom w Alpach
za żywioł w nas, jak i to serce w tych ludziach
co by się nie działo, dzięki, że biorę w tym udział'
|
|
 |
'Chwila, widzę tę zazdrość, urażoną dumę w kreskach że teksty mieszkają we mnie, a ja mieszkam w tych tekstach że nie piszę by udawać, że jest tak, zmieniać siebie choć wielu na mój temat to wie więcej ode mnie'
|
|
 |
Wariactwem oddychać tak na trzeźwo tym syfem
wolę nic nie mówić, nic nie widzieć, na pewno nie słyszeć
|
|
 |
|
Jesteś dla mnie martwy, a widuję Cię na imprezach, mijam na ulicy i śledzę posty na fejsie. Umarłeś, a nadal tak bolisz. Może dlatego, że popełniłeś samobójstwo tylko dla mnie, tylko dla mnie Ciebie już nie ma./esperer
|
|
 |
Prostą zasadę wyznaję: bądź szczery, dupy nie liż.
|
|
 |
'Yeah them chills used to get 'em
Now you're getting fucking sick of looking at 'em'
|
|
 |
'You ever love somebody so much you can barely breathe
When you're with them?'
|
|
|
|