 |
gratuluję, nienawidzę Cię.
|
|
 |
zachłysnęłam się szczęściem. udławiłam euforią. mam czkawkę po szklance miłości.
|
|
 |
Bądź moją dzienną dawką witaminy M.
|
|
 |
za dużo nigdy niewypowiedzianych słów, niezdecydowanych gestów, gubienia się w myślach, huśtawek nastroju i szarości w życiu.
|
|
 |
każdy ranek jest magią kolejnego dnia.
|
|
 |
Czy moja miłość ma jakieś racjonalne podstawy?
|
|
 |
Gwiaździste oczy, które sprawiają, że się roztapiam.
|
|
 |
zawsze kiedy na ciebie patrzę, poziom mojego hormonu szczęścia wzrasta diametralnie.
|
|
 |
wiesz, jak się czuję, kiedy z zapałem szukam wibrującego telefonu, a okazuje się, że nie jesteś nadawcą wiadomości? możesz próbować zgadnąć, choć nie przewiduję powodzenia. nigdy przecież nie oddałeś komuś serca.
|
|
 |
Prosiłam zostaw jak jest. A Ty, wypuściłeś moje motyle wcale ich nie łapiąc. Do dziś nie wróciły, latają niezauważone gdzieś blisko Ciebie.
|
|
 |
Bo widzisz ja nadal pamiętam w co był ubrany, jak pachniał, jaka piosenka leciała w tle...
|
|
|
|