 |
dlaczego rzeczy złe brałem za dobre i czego mi potrzeba, żeby się więcej nie mylić?
|
|
 |
zdaje mi się, że ona u siebie w domu tak samo patrzy w ciemność i modli się do mnie jak ja do niej
|
|
 |
kiedy zniknęłaś usiłowałem sobie przypomnieć twoją twarz i z tęsknoty nie mogłem. bez skutku próbowałem zrozumieć skąd się znamy, kim jesteśmy. czy ja i ty to już my?
|
|
 |
co bym zrobił gdybyś zginęła? szukałbym ciebie. zaglądałbym w oczy wszystkim dziewczynom. jedne miałyby twoje oczy, drugie usta, a trzecie włosy. jedne byłyby bardzo poważne, inne znów w doskonałym humorze. inne grałyby w tenisa lub ciągle spieszyły się na kolacje, ale żadna nie byłaby tobą. i pomyślałbym, że cię ukradli. i ogłosiłbym we wszystkich gazetach świata, na wszystkich murach i słupach ulicznych, że cię poszukuję. i wyznaczyłbym wielka nagrodę, ale nikt by mi nie uwierzył, bo nikt nigdy zakochanych nie traktuje na serio.
|
|
 |
kocham cię tak samo, jak kochałem, lecz mi przykro, że wolisz obcego człowieka niż mnie. nie dziw się, że uciekłem.
|
|
 |
ciche, strzeliste, wczesnojesienne światło rozbłysło za oknem. tęsknię za tobą.
|
|
 |
„Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się – ze wszystkich sił – tego, czego pragnie” – Paulo Coelho./ 11.09.2018 🍼👧💕
|
|
 |
imma end this now before things just confuse you
|
|
 |
Tak naprawdę nie wiem po co mi to było. Życie za wszelką cenę tym co było, albo w sumie tym co nigdy nie przyszło, przecież większość siedziała wyłącznie w mojej głowie. Wmawiałam sobie szczęście, a tak naprawdę każdego dnia spadałam w dół, aż z impetem uderzyłam o ziemię. Zabawne prawda? To co miało mnie uskrzydlać prawie mnie zabiło, a ja przez dłuższy czas niczego nie zauważyłam. Miłość oślepia i otępia. Przekonałam się o tym na własnej skórze tak bardzo, że nie wiem czy nadal chciałabym jeszcze się zakochać. / napisana
|
|
 |
Biegnę do Ciebie. Moje nogi zwinnie pokonują wszystkie przeszkody napotkane po drodze, oddech przyspiesza, a niespokojne serce bije coraz szybciej. Pokonuje kolejne kilometry, jestem blisko, z każda sekunda zbliżam się do Twoich ramion. Wypatruje Cię w każdym napotkanej osobie, w każdym białym obłoku, w każdym kwiecie przypominającym mi Twój uśmiech, gdy patrzysz w moje oczy. Wpadam w Twoje ramiona - moje ciało rozpada się na milion części, otulona blaskiem Twojego ciepłego spojrzenia rozpadam się na milion cząsteczek, a moje rozdygotane serce powoli odzyskuje swój rytm. Jesteś. Bicie Twojego serca roztapia moją duszę jak temperatura mleczną czekoladę, której smak doskonale oddaje słodycz Twoich ust. Nawet sekunda przy Tobie zmienia mój świat, czyni go lepszym, a wszechobecna miłość unosi mnie do chmur. Moje dłonie spoczywają na Twoim ciele, a moje myśli biegną wyżej do naszego wspólnego nieba i cicho szepczą podziękowania dla osoby, która czuwała nad naszymi zagubionymi sercami.
|
|
 |
Wciąż powtarzają, że dom jest tam gdzie serce Twoje, ale dokąd idziesz, gdy serca nie masz?
|
|
|
|