 |
Zdaję sobie sprawę z tego, że to co było między nami
Było złożone bardziej niż origami.
|
|
 |
Więc nie mów, że mnie kochasz na zawsze i zaśnij,
Jutro okłamiesz mnie po raz ostatni.
|
|
 |
Ja w twoich ramionach chcę odnaleźć przypadkiem
Wiarę w jutro, bo straciłem ją szybciej niż matkę.
|
|
 |
Pamiętasz? Razem na zawsze, razem do piekła.
|
|
 |
Kłamałem, w biurku trzymałem rewolwer
Nie prezent dla Ciebie, dobrze, że mam go w torbie,
Trzy kule, szykuję nam piękny pogrzeb.
|
|
 |
Bo wiem, że nikt nie zrobiłby tego lepiej.
|
|
 |
"- Lubię raczej mężczyzn dobrze zbudowanych, młodych i atletów
- Świetnie, jak do mnie jutro wpadniesz, zrobię najpierw kilka pompek."
|
|
 |
" Właśnie poznałam wspaniałego mężczyznę! Jest postacią fikcyjną, ale przecież nikt nie jest doskonały."
|
|
 |
Ile żyć przeżyliśmy? Ile razy umarliśmy? Podobno w chwili śmierci tracimy 21 gramów naszej wagi. Każdy. Co zmieści się w 21 gramach? Co tracimy? A kiedy tracimy 21 gramów? Co tracimy razem z nimi? Co zyskujemy? Co zyskujemy? 21 gramów. Tyle waży garść dwugroszówek, tyle waży koliber. Cukierek. Ile waży 21 gramów?
|
|
 |
Jeśli tylko szczęście widzieć chcesz
mów do mnie szeptem
|
|
|
|