 |
jeśli ktoś pojawia się w Twoich snach to znaczy, że za Tobą tęskni.?
|
|
 |
Generalnie jakby na to nie patrzeć to mam to w dupie.
|
|
 |
Siedziała i się uśmiechała. Sama do siebie.
|
|
 |
- Miłość jest taka piękna. -Ty, weź mi nie rzucaj takich tekstów przy jedzeniu, dobrze ?..- Dlaczego ?- Bo nie ładnie jest się śmiać z pełnymi ustami ,
|
|
 |
był tak pewny siebie, że gdy poprosiłam go, aby zgadł co najbardziej lubię jeść i przygotował mi to, bezczelnie wszedł mi na stół i usiadł na talerzu.
|
|
 |
'if you open your eyes you'll see that something is wrong.' // jeśli otworzysz oczy, zobaczysz, że coś jest źle.
|
|
 |
- Mogłabyś być dla mnie dodatkiem do deseru.... -Spóźniłeś się- jestem już dla kogoś daniem głównym.
|
|
 |
Czasem lepiej stracić kogoś na zawsze, niż ciągle spotykać, wiedząc, że to koniec..
|
|
 |
dorośnij, a obiecuję, że spróbujemy./niedlaciebiee
|
|
 |
-Opowiedz mi o tym wypadku. - Nie było żadnego wypadku. - To masz taki ryj od urodzenia? / haha xDD Ciacho.
|
|
 |
Po pasterce. Nie chciało jej się jeszcze wracać do domu. Poszła gdzieś w ciemny kąt i zapaliła fajkę. Zaciągając się dymem zobaczyła, że ktoś idzie w jej stronę. Wystraszyła się i schowała za siebie papierosa. Akurat jechało auto i poznała twarz chłopaka. ...Zaparło jej dech w piersiach. Podszedł do niej i poczuła, jego zapach. Chrząknęła znacząco. 'Co?' Zapytała z niepokojem. 'Chciałem złożyć Ci życzenia.' Spuścił głowę. Wyklepał standardowe 'Szczęścia i pomyślności.' Stała w ciszy. Dokończyła fajkę. Już miała go minąć, ale zatrzymała się na sekundę. Stali ramię w ramię. Szepnęła mu do ucha 'A ja Ci życzę miłości. Cholernie dużo miłości, przez którą będziesz krzyczał do nieba z bólu. W tamtym roku bym Cię pocałowała, dziś wolałabym napluć Ci w twarz.' Miał najsmutniejsze oczy świata. 'Wesołych Świąt!' Rzuciła na odchodne czując, jak kolejne łzy zamarzają na twarzy.
|
|
 |
a jeśli mówisz o mnie źle to pewny bądź, że cię PIERDOLĘ.
|
|
|
|