 |
|
i know i can be a good girl. | ALEXIS JORDAN
|
|
|
|
Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje " ?
|
|
|
|
przecież obiecałeś , że nic nie będzie tak jak dawniej .
|
|
|
|
wszystko dzieje się źle od kiedy odszedłeś. a ty czerpiesz tą cholerną satysfakcje z tego, że potykam się, upadam. już nie podajesz mi ręki bym się podniosła.
|
|
|
|
dobrze jest jak jest. dobra kurwa, jednak nie będę kłamać. jest w pizdu źle. zadowolony ?
|
|
|
|
- no to mam kupować ten garnitur na Twoje wesele? za 4 lata? - niee. - czemuż to? - nie wiem. zapytaj jego. - dobraaa. chodź Alek, idziemy. - ale jego nie a w domu! do Krakowa pojechał. - i co z tego? zapytać zawsze można. najwyżej obalimy flaszkę z Twoimi niedoszłymi teściami. | wujek Mirek lov !
|
|
|
|
uwielbiam, gdy przyjeżdża do nas rodzina. wspólnie rozmawiamy. wspominamy. śmiejemy się. po dużych dawkach alkoholu strzelamy żartami i cieszymy twarz nie wiadomo z czego. potem idziemy grać wszyscy w siatkę, a tata odbijając się wygłupia. taaa. kocham te wieczory.
|
|
|
 |
Pamiętam, kiedy po raz pierwszy objąłeś mnie. Poczułam się wtedy taka bezpieczna i pewna, że nic na tym świecie się nie liczy, oprócz nas dwoje.
|
|
|
|
nie wróci. nie tym razem.
|
|
|
|
i odszedł. nieodwracalnie.
|
|
 |
|
Miłość jest morderstwem dla twojego własnego JA!
|
|
|
|
i wybacz , że kochałam tak bardzo, ale bardziej nie umiałam.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
