 |
kiedy cię spotkałam, pierwszy raz po naszym rozstaniu, przytuliłeś mnie i spytałeś co u mnie . w myślach już układałam sensowne zdania, by powiedzieć ci, jak za tobą tęsknie i jak bardzo chciałabym, byś wrócił . gdy miałam już to wszystko powiedzieć, zamilkłam i wyszeptałam ci do ucha: - zajebiście, kurwa . jeszcze nigdy nie było tak zajebiście, jak teraz . no, a teraz muszę iść, bo chłopak na mnie czeka - klepnęłam cię po ramieniu i odeszłam z uśmiechem pełnym dumy . gdybyś tylko zobaczył swoją minę, uwierz mi - bezcenna . / ansomia
|
|
 |
Nie, nie kocham cię. Ja kocham muzykę, wódkę i papierosy, a ty spierdalaj.
|
|
 |
Pamiętasz mnie? Kiedyś byłam dla Ciebie wszystkim.
|
|
 |
Cofnij czas, nie chcę żyć bez nas.
|
|
 |
ona : seks dopiero po ślubie.
on : no to jak wyjdziesz za mąż, to zadzwoń
|
|
 |
boję się zobowiązań. nie chcę ci nic obiecywać, niczego na siłę nazywać. nie wyznam ci nagle wszystkiego, co czuję. ale mogę być, całkiem blisko. mogę być oparciem, o ile nie obciążysz mnie zbyt mocno, dobrym słuchaczem, albo poprawiaczem nastroju. mogę być kim chcesz, tylko nie czyń mnie zbyt ważną. nie jestem dobra w byciu czyimś wszystkim.
|
|
 |
nie życzę Ci źle, wiesz, bo to nieładnie. chciałabym tylko, żebyś nie dostał, tego czego najbardziej pragniesz .
|
|
 |
jak masz na imię, moja droga, pewnie tak pięknie jak twoja uroda. jak Ci minął lot, co tam u Boga? powiedz, czy bolał upadek z takiego wysoka .
|
|
 |
Mózg to nie stanik, jego nie wypchasz.
|
|
 |
.Po co szukać miłości skoro mamy do wyboru tyle alkoholu
|
|
 |
otwieram butelkę i puszczam stare klasyki,
coś mi przypomina o niej i o tym jak zostałem z niczym
|
|
|
|