 |
Ta choroba zżera mnie od środka. Nazywa się miłość, nieodwzajemniona miłość. / fadetoblack
|
|
 |
|
ten świat jest taki kruchy jak ciasto francuskie.a człowiek jeszcze słabszy jakby nawet nie ważył kilogram.jesteśmy tacy bezradni jeśli chodzi o to co się wkoło dzieję.nie zatrzymamy śmierci,kosi nas jak rolnicy pola latem.tak łatwo nas zabiera jak naiwne dzieci pedofile,którzy kuszą słodyczami.tak szybko jakby to był wyścig formuły 1.i tak naprawdę nie powinniśmy być pewni minuty,godziny,dnia,bo może właśnie w nas rodzi się jakaś choroba,a może zaraz coś nas potrąci.śmierć jest tak nieprzewidywalna i tak niesprawiedliwa gorzej niż polskie sądy.zabiera nam nas,bo tak naprawdę nie musimy być blisko związani z osobą,aby dotknęła nas ich śmierć.dosięga nasze zakamarki serca i pozostawi nowy ślad i nowe refleksje.i znowu nie jesteśmy już tymi kim byliśmy. znowu jesteśmy nowym JA.znowu słabszym i znowu z większą dawką bólu we krwi.znowu więcej łez na policzkach i znowu smutek jako najbliższy kumpel./'samoczynnie' -nie znaliśmy się,ale ja też dziękuję i mam nadzieję,że będzie ci tam lepiej..
|
|
 |
Powiedz głośno jego imię i przyznaj się do miłości, zamykając się w pokoju. Jeśli nie będzie brzmiało Ci to obco, te słowa są prawdą. Miej tylko odwagę.
|
|
 |
Pamiętasz tamten dzień? To wszystko działo się tak spontanicznie... Spontaniczność jest piękna, ale prawie nigdy nie kończy się dobrze. A przynajmniej nie w moim przypadku. / fadetoblack
|
|
 |
Miłość jest jak mały, niepozorny, kolorowy koliber. Łamie prawa fizyki, bo według nich nie powinien latać. Pracuje swoimi maleńkimi skrzydełkami niesamowicie intensywnie, aby być. Aby istnieć.
|
|
 |
Szkoda, że nie ma reakcji chemicznej, wskutek której powstaje miłość. Mogłaby istnieć również jednostka miłości i wzór matematyczny, który pozwoliłby obliczyć stężenie uczucia w związku. A.V.
|
|
 |
Twój uśmiech wysusza moje łzy i atakuje cierpienie, wygrywając z nim w pojedynku zakochania, lęku przed miłością. A.V.
|
|
 |
Udław się tą swoją fałszywą miłością i poczuł, jak miło się przez nią umiera. A.V.
|
|
 |
"Pobłogosławię cię zatrutymi pocałunkami I śmiercią w jej własnym pięknie (...). Słuchaj mego serca, by usłyszeć jak śpiewa pieśń powrotu do nieba. Poczuj żądło mej trucizny." - Ville Valo, HIM - "The Phantom Gate".
|
|
|
|