 |
|
Nigdy nie byłem wolny, zawsze miałem związane skrzydła. Przy tobie rozkuto mi kajdany. Upajam się teraz wonią wolności. Niech trwa ona wiecznie. / fadetoblack
|
|
 |
|
Kolejne wylane łzy. Nieustający mętlik w głowie. Ciche łkanie, błagające o pomoc. Naprawdę tak trudno zauważyć, że zwyczajnie sobie nie radzę? Mam dość przytłaczającego mnie życia. Bezustającego bólu, który towarzyszy każdym następnym oddechom, coraz trudniejszym do złapania. Mam dość siebie. / fadetoblack
|
|
 |
|
Kiedy coś się psuje, nie mamy ochoty naprawiać błędów, wolimy zacząć od nowa, niezależnie czyje były to błędy. Dlatego właśnie chcę umrzeć, zresetować swoje życie. A.V.
|
|
 |
|
Znów wpadłam w wir smutków, rozpaczy i nieustających łez. / fadetoblack
|
|
 |
|
Dwie, idealnie do siebie pasujące połówki serca - jedno tutaj, drugie kilkaset kilometrów dalej. / fadetoblack
|
|
 |
|
Do ucha wyszeptam Ci wszystkie moje sny. Wszystkie marzenia i pragnienia. Wszystko to, co jeszcze się we mnie tli. / fadetoblack
|
|
 |
|
Kochasz czystego mordercę ludzkich serc. / fadetoblack
|
|
 |
|
Ubiorę Cię w moje dłonie. A.V.
|
|
 |
|
Wraz z jej odejściem opuściło mnie człowieczeństwo. Ukochana bezlitośnie odebrała mi wszystkie ludzkie pierwiastki, które niegdyś we mnie tkwiły. / fadetoblack
|
|
 |
|
Duszę się tlenem! Chcę miłości i prawdziwości. A na tym świecie prawdziwa jest tylko śmierć. Wszystko jest fałszem. Nawet miłość.
|
|
 |
|
Trzyma mnie tu tylko nadzieja na lepsze jutro. Nadzieja, w którą i tak już nie wierzę. Założyliście mi kajdany i powiedzieliście "nie".
|
|
|
|