głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika presstoactive

on był dla mnie najważniejszy  ja byłam jedną z dwóch  tą mniej uzależniającą.

waniilia dodano: 3 luty 2012

on był dla mnie najważniejszy, ja byłam jedną z dwóch, tą mniej uzależniającą.

Obiecuję  że będę. Zawsze. Tylko daj poczuć  że tego chcesz i potrzebujesz.

szoko dodano: 2 luty 2012

Obiecuję, że będę. Zawsze. Tylko daj poczuć, że tego chcesz i potrzebujesz.

nie chodzi tu o samo cierpienie  do tego jestem przyzwyczajona. po prostu nie potrafię patrzeć jak najbliższa mi osoba rujnuje sobie życie.

waniilia dodano: 2 luty 2012

nie chodzi tu o samo cierpienie, do tego jestem przyzwyczajona. po prostu nie potrafię patrzeć jak najbliższa mi osoba rujnuje sobie życie.

odchodzę  spakuj moją walizkę i wystaw ją za drzwi. przekreśl nasze plany i marzenia. zostaw mnie w spokoju. kocham Cię i właśnie dlatego nie mogę z Tobą być. nie będę czekać  aż wydoroślejesz  śmierć jest już blisko mnie. błagania nie pomogą  już wybrałeś. marihuana była bardziej pociągająca niż spacery  kolacje  wspólne oglądanie gwiazd. kiedyś zrozumiesz co tak naprawdę straciłeś.

waniilia dodano: 2 luty 2012

odchodzę, spakuj moją walizkę i wystaw ją za drzwi. przekreśl nasze plany i marzenia. zostaw mnie w spokoju. kocham Cię i właśnie dlatego nie mogę z Tobą być. nie będę czekać, aż wydoroślejesz, śmierć jest już blisko mnie. błagania nie pomogą, już wybrałeś. marihuana była bardziej pociągająca niż spacery, kolacje, wspólne oglądanie gwiazd. kiedyś zrozumiesz co tak naprawdę straciłeś.

Czuję  że mogłabym być z Tobą do końca życia. Nasza miłość jest tak oczywista  jak oddychanie.

waniilia dodano: 2 luty 2012

Czuję, że mogłabym być z Tobą do końca życia. Nasza miłość jest tak oczywista, jak oddychanie.

słucham pierdolonych mózgojebów  tylko po to by nie zalać się potokiem słonych łez  które spowodowałeś. tak naprawdę mam ochotę na przygryzanie warg  zaciskanie pięści  a najbardziej na papierosa. niestety! lenistwo szepcze mi do ucha  bym nie odstawiała laptopa. nie wstaję  pierdolę.

waniilia dodano: 2 luty 2012

słucham pierdolonych mózgojebów, tylko po to by nie zalać się potokiem słonych łez, które spowodowałeś. tak naprawdę mam ochotę na przygryzanie warg, zaciskanie pięści, a najbardziej na papierosa. niestety! lenistwo szepcze mi do ucha, bym nie odstawiała laptopa. nie wstaję, pierdolę.

'  Nawet nie wiesz jak się cieszę  że Cię znalazłam.   Nie musiałaś szukać  zawsze byłem. Czekałem na Ciebie całe życie  Kochanie.'     taka tam rozmowa z moim facetem.

waniilia dodano: 2 luty 2012

'- Nawet nie wiesz jak się cieszę, że Cię znalazłam. - Nie musiałaś szukać, zawsze byłem. Czekałem na Ciebie całe życie, Kochanie.' < - taka tam rozmowa z moim facetem.

zielsko już zawsze będzie przede mną w Twojej piramidzie wartości.

waniilia dodano: 2 luty 2012

zielsko już zawsze będzie przede mną w Twojej piramidzie wartości.

Mam oryginalny sposób na problemy. Traktuję je jak pies   jeżeli nie da się tego zjeść  ani przelecieć  olewam to i idę dalej.     toffiholiczka

iamablackangel dodano: 31 stycznia 2012

Mam oryginalny sposób na problemy. Traktuję je jak pies - jeżeli nie da się tego zjeść, ani przelecieć, olewam to i idę dalej. / [ toffiholiczka ]
Autor cytatu: impulsive

momentem zwrotnym jest ten w którym nie możesz się rozpłakać bo nie masz już czym. kiedy Twoje ciało nie potrafi zareagować na ten prymitywny ból wbijającego się noża w Twoje plecy przez sam los. mózg nie jest w stanie przetworzyć pytania dlaczego życie tak strasznie kopie Cię w Twoją godność  a Twoje ręce nauczyły się drżeć na tyle mocno  że trzymanie kubka z kawą sprawia Ci problem jak co najmniej u staruszka z pląsawicą.

abstracion dodano: 28 stycznia 2012

momentem zwrotnym jest ten w którym nie możesz się rozpłakać bo nie masz już czym. kiedy Twoje ciało nie potrafi zareagować na ten prymitywny ból wbijającego się noża w Twoje plecy przez sam los. mózg nie jest w stanie przetworzyć pytania dlaczego życie tak strasznie kopie Cię w Twoją godność, a Twoje ręce nauczyły się drżeć na tyle mocno, że trzymanie kubka z kawą sprawia Ci problem jak co najmniej u staruszka z pląsawicą.

stoisz na tym pieprzonym balkonie o 4 nad ranem  znudzona kotłowaniem się w łóżku i niemocą spłodzoną przez niemożność zaśnięcia. w ustach papieros  poruszając tylko zębami kiepujesz za barierkę. dłonie  drżące  zmarznięte w kieszeniach Twojej bluzy. wszystko jest przerażająco szare  a cisza o tej porze porównywalna do tej w horrorze  kiedy morderca poluje na swoją ofiarę. stoisz  marzniesz i powstrzymujesz się od rutynowego płaczu mając świadomość  że zamiast łez z Twoich kanalików wydostałyby  się  szklące sopelki zważając na temperaturę i stan emocjonalny Twojego serca  w którym musisz zamykać drzwi zważywszy na przeciąg i panującą w nim pustkę.

abstracion dodano: 28 stycznia 2012

stoisz na tym pieprzonym balkonie o 4 nad ranem, znudzona kotłowaniem się w łóżku i niemocą spłodzoną przez niemożność zaśnięcia. w ustach papieros, poruszając tylko zębami kiepujesz za barierkę. dłonie, drżące, zmarznięte w kieszeniach Twojej bluzy. wszystko jest przerażająco szare, a cisza o tej porze porównywalna do tej w horrorze, kiedy morderca poluje na swoją ofiarę. stoisz, marzniesz i powstrzymujesz się od rutynowego płaczu mając świadomość, że zamiast łez z Twoich kanalików wydostałyby się, szklące sopelki zważając na temperaturę i stan emocjonalny Twojego serca, w którym musisz zamykać drzwi zważywszy na przeciąg i panującą w nim pustkę.

 cz.1  kochanie moje najcudowniejszy  mężczyzno mojego życia. pewnie w niektórych momentach uznasz  że się powtarzam  ale mało istotne. będę Ci jak mantrę w kółko wałkować o tym jaki jesteś dla ważny. o tym jak bardzo Cię kocham. zanim Cię poznałam miałam wiele marzeń  celów ambicji. mam je nadal. jednak pojawiając się  zmiotłeś je na dalszy plan. bo teraz to Ty jesteś moim największym marzeniem. życie z Tobą nim jest. moim celem jest nasze wspólne życie przepelnione do cna miłością  bezgranicznym zaufaniem no i dzikim seksem w chwilach wolnych  oczywiście. i wiem  że kocha się za nic. ale mam setki powodów. samo to  że jesteś  że zawsze mogę na Ciebie liczyć nim jest.

abstracion dodano: 22 stycznia 2012

[cz.1] kochanie moje najcudowniejszy, mężczyzno mojego życia. pewnie w niektórych momentach uznasz, że się powtarzam, ale mało istotne. będę Ci jak mantrę w kółko wałkować o tym jaki jesteś dla ważny. o tym jak bardzo Cię kocham. zanim Cię poznałam miałam wiele marzeń, celów ambicji. mam je nadal. jednak pojawiając się, zmiotłeś je na dalszy plan. bo teraz to Ty jesteś moim największym marzeniem. życie z Tobą nim jest. moim celem jest nasze wspólne życie przepelnione do cna miłością, bezgranicznym zaufaniem no i dzikim seksem w chwilach wolnych, oczywiście. i wiem, że kocha się za nic. ale mam setki powodów. samo to, że jesteś, że zawsze mogę na Ciebie liczyć nim jest.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć