głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika prayer

Nie umiałam odwrócić wzroku od tych pięknych oczu. Zawładnął mną całą  mógł zrobić  co mu się podobało  a ja bym to zaakceptowała. Pragnęłam jego bliskości  ale to pragnienie walczyło ze strachem przed zbliżeniem. Nie chciałam się poddawać. Chciałam walczyć z samą sobą i odepchnąć go znowu na bezpieczny dystans. Ale z drugiej strony byłam tak szczęśliwa... Tak cudownie lekka jak nigdy. Sama jego obecność otwierała w moim sercu wszystkie drzwi. Należałam do niego od zawsze. Tym razem strach przed słabością mógł nie wygrać z uczuciem..

prayer dodano: 27 lipca 2011

Nie umiałam odwrócić wzroku od tych pięknych oczu. Zawładnął mną całą, mógł zrobić, co mu się podobało, a ja bym to zaakceptowała. Pragnęłam jego bliskości, ale to pragnienie walczyło ze strachem przed zbliżeniem. Nie chciałam się poddawać. Chciałam walczyć z samą sobą i odepchnąć go znowu na bezpieczny dystans. Ale z drugiej strony byłam tak szczęśliwa... Tak cudownie lekka jak nigdy. Sama jego obecność otwierała w moim sercu wszystkie drzwi. Należałam do niego od zawsze. Tym razem strach przed słabością mógł nie wygrać z uczuciem..

Jestem pewna  że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila  moment  ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią  poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech  każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.

prayer dodano: 27 lipca 2011

Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.

Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni niż leżąc w łóżku z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem  którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień..

prayer dodano: 27 lipca 2011

Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni niż leżąc w łóżku z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień..

Bo kobiety już takie są. Czasem za dobrze nam z ideałami  podświadomie chcemy faceta  który będzie trzymał nas w niepewności  żebyśmy zawsze zdawały sobie sprawę z tego  ze on tak jak my w każdej chwili może trzepnąć drzwiami i odejść. A tego nie mamy. Nie mniej  wszystkie te nasze misiowate Misie oraz Panowie Idealni   gotowi stać pod domem dzień w dzień z bukietem róż  potrafiący powtarzać ciągle jak bardzo kochają   powodują prędzej czy później reakcje znużenia  wątpliwości no i paradoksalnie odpychają nas tą swoją miłością. Tęsknimy za czymś innym  poszukujemy jakiejś lepszej drogi mimo  ze lepiej już przecież być nie może. Właśnie  bo kobiety nie mogą mieć dobrze  od razu czują się jakoś dziwnie zagubione.

prayer dodano: 27 lipca 2011

Bo kobiety już takie są. Czasem za dobrze nam z ideałami, podświadomie chcemy faceta, który będzie trzymał nas w niepewności, żebyśmy zawsze zdawały sobie sprawę z tego, ze on tak jak my w każdej chwili może trzepnąć drzwiami i odejść. A tego nie mamy. Nie mniej, wszystkie te nasze misiowate Misie oraz Panowie Idealni - gotowi stać pod domem dzień w dzień z bukietem róż, potrafiący powtarzać ciągle jak bardzo kochają - powodują prędzej czy później reakcje znużenia, wątpliwości no i paradoksalnie odpychają nas tą swoją miłością. Tęsknimy za czymś innym, poszukujemy jakiejś lepszej drogi mimo, ze lepiej już przecież być nie może. Właśnie, bo kobiety nie mogą mieć dobrze, od razu czują się jakoś dziwnie zagubione.

Wszyscy pytali mnie o Ciebie  co mówiłeś na pierwszej randce. Chcieli wszystko wiedzieć. Nagle miałam 50 przyjaciółek. Lubiłam się chwalić Tobą. I to był mój błąd..     Straciłam Cię właśnie przez te 50 przyjaciółek.   I przez mój zbyt długi język.

prayer dodano: 27 lipca 2011

Wszyscy pytali mnie o Ciebie, co mówiłeś na pierwszej randce. Chcieli wszystko wiedzieć. Nagle miałam 50 przyjaciółek. Lubiłam się chwalić Tobą. I to był mój błąd.. Straciłam Cię właśnie przez te 50 przyjaciółek. I przez mój zbyt długi język.

Ja potrzebowałam i w dalszym ciągu mocno potrzebuję ciepła drugiego człowieka. Przez lata wypalało się ono w moim wnętrzu  bo nikt nie pomagał mi go w sobie podtrzymywać. W końcu zgasło. Zdołałeś zapalić ten ogień na nowo.  Tobie wierzę i Tobie tylko ufam. Podejmuję się tego ryzyka  bo nie mam nic do stracenia. Bo co mogą znaczyć resztki złudzeń? Tyle co nic. Nieprawdaż? Bałam się kolejnego rozczarowania. Bo przecież tak mało o sobie wiemy  tak niewiele się znamy... I może się okazać  że tak będzie. Nie ma się nigdy gwarancji  czy wybór dokonany był rzeczywiście słuszny. Prawie nigdy jednoznacznie słuszny nie bywa. Ale z drugiej strony jest ta niezwykła nić porozumienia między nami. Ta fascynująca przypadłość  dzięki której rozumiemy się bez słów  przenikamy swoje myśli  wyprzedzamy wzajemnie własne kroki. Nie zawsze  ale relatywnie często. Jak z nikim innym dotychczas.  Jadę Cię więc szukać. Bo przecież przed miłością nie można uciekać. Miłość zdarza się raz. A ja nie mogę zmarnować tej szansy.

prayer dodano: 27 lipca 2011

Ja potrzebowałam i w dalszym ciągu mocno potrzebuję ciepła drugiego człowieka. Przez lata wypalało się ono w moim wnętrzu, bo nikt nie pomagał mi go w sobie podtrzymywać. W końcu zgasło. Zdołałeś zapalić ten ogień na nowo. Tobie wierzę i Tobie tylko ufam. Podejmuję się tego ryzyka, bo nie mam nic do stracenia. Bo co mogą znaczyć resztki złudzeń? Tyle co nic. Nieprawdaż? Bałam się kolejnego rozczarowania. Bo przecież tak mało o sobie wiemy, tak niewiele się znamy... I może się okazać, że tak będzie. Nie ma się nigdy gwarancji, czy wybór dokonany był rzeczywiście słuszny. Prawie nigdy jednoznacznie słuszny nie bywa. Ale z drugiej strony jest ta niezwykła nić porozumienia między nami. Ta fascynująca przypadłość, dzięki której rozumiemy się bez słów, przenikamy swoje myśli, wyprzedzamy wzajemnie własne kroki. Nie zawsze, ale relatywnie często. Jak z nikim innym dotychczas. Jadę Cię więc szukać. Bo przecież przed miłością nie można uciekać. Miłość zdarza się raz. A ja nie mogę zmarnować tej szansy.

Obiecaj mi  że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy  ile razem przeżyłyśmy i ile jeszcze przejdziemy.  Obiecaj mi  że będziemy zawsze i nie będziemy musiały przypominać sobie  że powinnyśmy być.   Obiecaj mi  że za miesiąc  pół roku czu dwa lata z takim samym zapałem będziemy planowały swoje wspólne życie.   Obiecaj mi  że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się co w tym momencie robisz  bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon.   Obiecaj mi  że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć.

prayer dodano: 27 lipca 2011

Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyłyśmy i ile jeszcze przejdziemy. Obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musiały przypominać sobie, że powinnyśmy być. Obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku czu dwa lata z takim samym zapałem będziemy planowały swoje wspólne życie. Obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon. Obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć.

Nie mam pojęcia  czy chociaż podejrzewasz  ile dla mnie znaczysz. Nie zdajesz sobie sprawy pewnie z tego  jak cholernie cierpię gdy słysze  że jesteś nie w humorze  że w Twoim głosie nie ma tego uśmiechu. Kurewsko wnerwia mnie wtedy moja bezsilność. Świadomość  że tak mało mogę zrobić  żebyś znów się uśmiechnęła. Albo gdy piszesz te pieprzone trzy kropki na końcu zdania... wtedy już wiem  że pewnie leżysz tam u siebie i nawiedzają Cie chore myśli. I co ja wtedy mogę zrobić? Przecież nie przybiegnę do Ciebie  nie przytulę mocno i nie zapewnię  że będzie dobrze  choć kurewsko mocno bym tego chciał. Sam potem łażę jak zombi po pokoju albo położę się na łóżko  zgaszę światło w pokoju i tuląc telefon do piersi modlę się  żeby nic nie zaprzątało Twojego szczęścia...

prayer dodano: 27 lipca 2011

Nie mam pojęcia, czy chociaż podejrzewasz, ile dla mnie znaczysz. Nie zdajesz sobie sprawy pewnie z tego, jak cholernie cierpię gdy słysze, że jesteś nie w humorze, że w Twoim głosie nie ma tego uśmiechu. Kurewsko wnerwia mnie wtedy moja bezsilność. Świadomość, że tak mało mogę zrobić, żebyś znów się uśmiechnęła. Albo gdy piszesz te pieprzone trzy kropki na końcu zdania... wtedy już wiem, że pewnie leżysz tam u siebie i nawiedzają Cie chore myśli. I co ja wtedy mogę zrobić? Przecież nie przybiegnę do Ciebie, nie przytulę mocno i nie zapewnię, że będzie dobrze, choć kurewsko mocno bym tego chciał. Sam potem łażę jak zombi po pokoju albo położę się na łóżko, zgaszę światło w pokoju i tuląc telefon do piersi modlę się, żeby nic nie zaprzątało Twojego szczęścia...

Jeśli do Ciebie nie dzwoni  to znaczy  że o Tobie nie myśli.  Skoro doprowadza do tego  że czegoś sie po nim spodziewasz  a potem nie dotrzymuje słowa w mniej ważnych sprawach  tak samo bedzie w sprawach wielkich. Pamiętaj o tym i zrozum  że nie martwi go to  że Cię rozczaruje.  Nie warto być z kimś  kto nie dotrzymuje obietnic.  Jeżeli nie stać go na niewielki wysiłek i zrobienie czegos  co by Cię uspokoiło i załagodziło stale powracający konflikt  oznacza to  że nie szanuje Twoich uczuć i potrzeb.      — Greg Behrendt  Liz Tuccillo  Nie zależy mu na Tobie

prayer dodano: 27 lipca 2011

Jeśli do Ciebie nie dzwoni, to znaczy, że o Tobie nie myśli. Skoro doprowadza do tego, że czegoś sie po nim spodziewasz, a potem nie dotrzymuje słowa w mniej ważnych sprawach, tak samo bedzie w sprawach wielkich. Pamiętaj o tym i zrozum, że nie martwi go to, że Cię rozczaruje. Nie warto być z kimś, kto nie dotrzymuje obietnic. Jeżeli nie stać go na niewielki wysiłek i zrobienie czegos, co by Cię uspokoiło i załagodziło stale powracający konflikt, oznacza to, że nie szanuje Twoich uczuć i potrzeb. — Greg Behrendt, Liz Tuccillo "Nie zależy mu na Tobie"

Gdybym nie miał ciebie  nie chciałoby mi się żyć. Ty jesteś teraz jedyna rzeczą  w którą wierzę naprawdę. Ty  nic więcej. Mam chyba prawo tak myśleć. Gdybym nie miał ciebie  zrobiłbym wszystko  aby się zgnoić do końca  tak  żeby już nigdy nie kochać  nigdy nie wierzyć i nigdy nie cierpieć. Bez ciebie ta strona kart nie ma dla mnie sensu  tak samo jak i tamta. Rozumiesz?

prayer dodano: 27 lipca 2011

Gdybym nie miał ciebie, nie chciałoby mi się żyć. Ty jesteś teraz jedyna rzeczą, w którą wierzę naprawdę. Ty, nic więcej. Mam chyba prawo tak myśleć. Gdybym nie miał ciebie, zrobiłbym wszystko, aby się zgnoić do końca, tak, żeby już nigdy nie kochać, nigdy nie wierzyć i nigdy nie cierpieć. Bez ciebie ta strona kart nie ma dla mnie sensu, tak samo jak i tamta. Rozumiesz?

 Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną  chciałabym byś myślał  że jestem powodem  dla którego żyjesz tutaj  na tym świecie i chciałabym  aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu  a sposób w jaki się ubieram  najbardziej Ci się podobał. Chciałabym  abyś mnie nie pojmował  a jednak wiedział doskonale  jaka jestem. Chciałabym  byś trzymał mnie za rękę  kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym  abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam  kiedy pierwszy raz Cie ujrzałam  ale przede wszystkim chciałabym  abyś mnie kochał  abyś mnie potrzebował i abyś wiedział  że kiedy mówię  że chcę 2 kostki cukru  tak naprawdę mam na myśli 3 i chcę  abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie  abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem ponieważ  tak naprawdę jesteś najlepsza rzeczą jaka mi się w życiu przytrafiła.

prayer dodano: 27 lipca 2011

`Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz Cie ujrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i abyś wiedział, że kiedy mówię, że chcę 2 kostki cukru, tak naprawdę mam na myśli 3 i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem ponieważ, tak naprawdę jesteś najlepsza rzeczą jaka mi się w życiu przytrafiła.

Kobieta może poczuć się w stu procentach silną  niezależną i wyleczoną kiedy bez przeszklonych od łez tęczówek jest w stanie pozbierać z podłogi ich wspólne  wyblakłe już fotografie. Kiedy bez najmniejszego drgnięcia serca usuwa wiadomości od niego. Te  które jakiś czas temu powodowały u niej palpitacje serca. Kobieta jest w pełni uzdrowiona z omotanego ją uczucia  kiedy potrafi stanąć w środku nocy na tarasie i zacząć myśleć o tym na jaki kolor pomalować jutro paznokcie zamiast zatruwać sobie podświadomość jego dennym oddechem.

prayer dodano: 27 lipca 2011

Kobieta może poczuć się w stu procentach silną, niezależną i wyleczoną kiedy bez przeszklonych od łez tęczówek jest w stanie pozbierać z podłogi ich wspólne, wyblakłe już fotografie. Kiedy bez najmniejszego drgnięcia serca usuwa wiadomości od niego. Te, które jakiś czas temu powodowały u niej palpitacje serca. Kobieta jest w pełni uzdrowiona z omotanego ją uczucia, kiedy potrafi stanąć w środku nocy na tarasie i zacząć myśleć o tym na jaki kolor pomalować jutro paznokcie zamiast zatruwać sobie podświadomość jego dennym oddechem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć