głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika prayer

Nieprawda  że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to  co kiedyś bolało  w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele  żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu  zepchnięte na samo dno  to przecież gniją gdzieś tam  na spodzie  i zatruwają duszę  zawsze pozostawiając jakiś ślad   w twarzy  w ruchach  w spojrzeniu   tworzą bariery psychiczne  kompleksy. Nie pomoże wódka  nie pomoże szarpanie się w skrajnościach  od usprawiedliwiania do potępiania.

prayer dodano: 26 listopada 2011

Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy. Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.

Księga Życia jest najważniejszą księgą  której nie można otworzyć ani zamknąć wedle własnego wyboru. Chciałoby się wrócić na stronę  na dostajemy drugą szansę  ale strona  na której umieramy jest już pod naszymi palcami.

prayer dodano: 26 listopada 2011

Księga Życia jest najważniejszą księgą, której nie można otworzyć ani zamknąć wedle własnego wyboru. Chciałoby się wrócić na stronę, na dostajemy drugą szansę, ale strona, na której umieramy jest już pod naszymi palcami.

Udaję radość  której we mnie nie ma  ukrywam smutek  żeby nie martwić tych  którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą  przed zaśnięciem  odbywam ze sobą długie rozmowy  staram się odegnać złe myśli  bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich  ucieczka  jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.

prayer dodano: 26 listopada 2011

Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.

Nienawidzę całego mojego ciała. Moich nóg  rąk  bioder  piersi  stóp  dłoni  uszu  nosa  oczu. Nienawidzę mojego serca za to  że bije. Nienawidzę mojej krwi za to  ze rozprowadza tlen po moim ciele. Nienawidzę mojej wątroby za usuwanie z organizmu substancji pochodzących z pożywienia. Nienawidzę moich płuc za pobieranie tlenu i przekazywanie go przez krew do komórek. Nienawidzę moich nerek za to  ze nie pozwalają mnie zniszczyć szkodliwym produktom przemiany materii. A najbardziej z nich wszystkich  nienawidzę mojego chorego mózgu   za to  że czuwa nad tym  by każdy z moich organów działał i utrzymywał mnie przy życiu.

prayer dodano: 26 listopada 2011

Nienawidzę całego mojego ciała. Moich nóg, rąk, bioder, piersi, stóp, dłoni, uszu, nosa, oczu. Nienawidzę mojego serca za to, że bije. Nienawidzę mojej krwi za to, ze rozprowadza tlen po moim ciele. Nienawidzę mojej wątroby za usuwanie z organizmu substancji pochodzących z pożywienia. Nienawidzę moich płuc za pobieranie tlenu i przekazywanie go przez krew do komórek. Nienawidzę moich nerek za to, ze nie pozwalają mnie zniszczyć szkodliwym produktom przemiany materii. A najbardziej z nich wszystkich, nienawidzę mojego chorego mózgu - za to, że czuwa nad tym, by każdy z moich organów działał i utrzymywał mnie przy życiu.

Młodość to oszustwo  prawdziwe gazetowe i książkowe szachrajstwo! Najpiękniejsza pora życia! Starzy ludzie zawsze robią na mnie wrażenie. o wiele bardziej zadowolonych. Młodość to najtrudniejszy okres w życiu. Na przykład samobójstwa w podeszłych latach nie zdarzają się prawie wcale

prayer dodano: 26 listopada 2011

Młodość to oszustwo, prawdziwe gazetowe i książkowe szachrajstwo! Najpiękniejsza pora życia! Starzy ludzie zawsze robią na mnie wrażenie. o wiele bardziej zadowolonych. Młodość to najtrudniejszy okres w życiu. Na przykład samobójstwa w podeszłych latach nie zdarzają się prawie wcale

Nadszedł dzień  kiedy zniknęło to wszystko między nami. Ziemia rozstąpiła się  rozdzieliła nasze ręce. Relacja wyrwała się z serc i pofrunęła w przeciwnym kierunku  zabierając ze sobą cząstki duszy. Złudne nadzieje zastąpiły nam drogi. Zgubiłyśmy się. Ja się zgubiłam. Wierzyłam  że odnalazłam to  czego szukałam  ale widocznie tak naprawdę oszukiwałam samą siebie. A może nie tylko ja kłamałam? A może ja W C A L E nie kłamałam?

prayer dodano: 26 listopada 2011

Nadszedł dzień, kiedy zniknęło to wszystko między nami. Ziemia rozstąpiła się, rozdzieliła nasze ręce. Relacja wyrwała się z serc i pofrunęła w przeciwnym kierunku, zabierając ze sobą cząstki duszy. Złudne nadzieje zastąpiły nam drogi. Zgubiłyśmy się. Ja się zgubiłam. Wierzyłam, że odnalazłam to, czego szukałam, ale widocznie tak naprawdę oszukiwałam samą siebie. A może nie tylko ja kłamałam? A może ja W C A L E nie kłamałam?

Kiedy to się stało? Kiedy zgubiłam siebie?  Kiedy zniszczyłam sobie życie? Kiedy stałam się tym… czymś…? Jak to naprawić? Czy w ogóle się da? Dlaczego ja? Za co? Kogo skrzywdziłam? Komu odmówiłam pomocy? W którym miejscu popełniłam błąd? Kiedy zgrzeszyłam aż tak bardzo? Co zrobiłam? Kto mi aż tak źle życzy? Czemu wciąż chcę udawać  że wszystko jest w porządku  staram się znowu być tą  którą już nie jestem? Czego mi brakuje?  Co to jest… Czym jest to „ale” ? Czy to przez nie teraz dzieje się to  co się dzieje? Czy czuję ten ból dlatego  że nie potrafiłam się dostatecznie dobrze cieszyć z tego  co mi ofiarowywano? Czego żałuję ? Za czym tak tęsknię? Co zabija mnie co noc i co pozwala mi znów się narodzić z samego rana?  Dlaczego nie mam odwagi ani siły? Gdzie one się podziały? Co się ze mną stało…?

prayer dodano: 26 listopada 2011

Kiedy to się stało? Kiedy zgubiłam siebie? Kiedy zniszczyłam sobie życie? Kiedy stałam się tym… czymś…? Jak to naprawić? Czy w ogóle się da? Dlaczego ja? Za co? Kogo skrzywdziłam? Komu odmówiłam pomocy? W którym miejscu popełniłam błąd? Kiedy zgrzeszyłam aż tak bardzo? Co zrobiłam? Kto mi aż tak źle życzy? Czemu wciąż chcę udawać, że wszystko jest w porządku, staram się znowu być tą, którą już nie jestem? Czego mi brakuje? Co to jest… Czym jest to „ale” ? Czy to przez nie teraz dzieje się to, co się dzieje? Czy czuję ten ból dlatego, że nie potrafiłam się dostatecznie dobrze cieszyć z tego, co mi ofiarowywano? Czego żałuję ? Za czym tak tęsknię? Co zabija mnie co noc i co pozwala mi znów się narodzić z samego rana? Dlaczego nie mam odwagi ani siły? Gdzie one się podziały? Co się ze mną stało…?

Bertrand Russel wspomina  iż jako młody człowiek doszedł do takiego oto wniosku: ludzie tak okropnie cierpią  że należałoby możliwie największą liczbę ludzi zabijać  aby zmniejszyć  jak tylko można  masę cierpienia na tym okrutnym świecie.

prayer dodano: 26 listopada 2011

Bertrand Russel wspomina, iż jako młody człowiek doszedł do takiego oto wniosku: ludzie tak okropnie cierpią, że należałoby możliwie największą liczbę ludzi zabijać, aby zmniejszyć, jak tylko można, masę cierpienia na tym okrutnym świecie.

Kiedy zapragniesz różowego słonia  różowe słonie nagle pojawią się wszędzie dookoła – będą wabić cię z każdej wystawy sklepowej i okładki gazety  będą wysuwać trąby ze wszystkich kątów twojego pola widzenia. Kiedy zapragniesz takiego słonia z całego serca i z jakiegoś powodu okaże się  że nie możesz go dostać  zaczniesz mijać na ulicy setki osób prowadzących takie zwierzaki na smyczy  przytulający je i szczerzący się do ciebie w sposób „ Ja mam a ty nie!”.

prayer dodano: 25 listopada 2011

Kiedy zapragniesz różowego słonia, różowe słonie nagle pojawią się wszędzie dookoła – będą wabić cię z każdej wystawy sklepowej i okładki gazety, będą wysuwać trąby ze wszystkich kątów twojego pola widzenia. Kiedy zapragniesz takiego słonia z całego serca i z jakiegoś powodu okaże się, że nie możesz go dostać, zaczniesz mijać na ulicy setki osób prowadzących takie zwierzaki na smyczy, przytulający je i szczerzący się do ciebie w sposób „ Ja mam a ty nie!”.

Nikt nie tęskni za moją obecnością. Nikt nie zauważa  gdy jestem i gdy mnie nie ma. On mnie nie potrzebuje i ja sama nie cieszę się z tego  że zostałam poczęta. Nie zmienię świata na lepszy  nie stworzę nowej symfonii  nie napiszę wiersza  przy którym ktoś się wzruszy. Nie sprawię nikomu radości  bo samej sobie jej dać nie potrafię. Jestem żałosna  gdy płaczę. Jestem żałosna  gdy marzę  że ktoś mnie kiedyś pokocha. Kto mógłby mnie kochać  jeśli mogę być tylko ciężarem ze swoimi śmiesznymi lękami?

prayer dodano: 25 listopada 2011

Nikt nie tęskni za moją obecnością. Nikt nie zauważa, gdy jestem i gdy mnie nie ma. On mnie nie potrzebuje i ja sama nie cieszę się z tego, że zostałam poczęta. Nie zmienię świata na lepszy, nie stworzę nowej symfonii, nie napiszę wiersza, przy którym ktoś się wzruszy. Nie sprawię nikomu radości, bo samej sobie jej dać nie potrafię. Jestem żałosna, gdy płaczę. Jestem żałosna, gdy marzę, że ktoś mnie kiedyś pokocha. Kto mógłby mnie kochać, jeśli mogę być tylko ciężarem ze swoimi śmiesznymi lękami?

Czy potrafisz sobie przypomnieć jeden dzień w życiu   albo chociaż kilka godzin   kiedy byłeś absolutnie  czarodziejsko  cudownie szczęśliwy i zadowolony ze swojego losu? Przywołaj w pamięci jedną z takich chwil i pomyśl o niej. Czy nie czujesz  że przepełnia cię wtedy ciepło i energia? Wszyscy tęsknimy za tymi nadzwyczajnymi chwilami  prawdopodobnie dlatego  że jest tak wiele dni  kiedy nic nas nie obchodzi  brak nam energii  czujemy się kiepsko lub jesteśmy zwyczajnie znudzeni. Ale kto chce być szczęśliwy przez cały czas? Gdyby w życiu nie było chwil trudnych  nie mielibyśmy prawdziwego pojęcia o tym  co znaczy szczęście. Gdyby słońce świeciło bez przerwy  a ptaki śpiewały bezustannie  chcielibyśmy odmiany.

prayer dodano: 24 listopada 2011

Czy potrafisz sobie przypomnieć jeden dzień w życiu - albo chociaż kilka godzin - kiedy byłeś absolutnie, czarodziejsko, cudownie szczęśliwy i zadowolony ze swojego losu? Przywołaj w pamięci jedną z takich chwil i pomyśl o niej. Czy nie czujesz, że przepełnia cię wtedy ciepło i energia? Wszyscy tęsknimy za tymi nadzwyczajnymi chwilami, prawdopodobnie dlatego, że jest tak wiele dni, kiedy nic nas nie obchodzi, brak nam energii, czujemy się kiepsko lub jesteśmy zwyczajnie znudzeni. Ale kto chce być szczęśliwy przez cały czas? Gdyby w życiu nie było chwil trudnych, nie mielibyśmy prawdziwego pojęcia o tym, co znaczy szczęście. Gdyby słońce świeciło bez przerwy, a ptaki śpiewały bezustannie, chcielibyśmy odmiany.

Gdybym mogła przyczynić się do waszego szczęścia rzucając się pod koła jakiejś wielkiej ciężarówki  zrobiłabym to z ochotą. Gdybym mogła zapewnić wam szczęście podcinając sobie żyły – nie czekałabym ani chwili i zrobiłabym to.  Wzięłabym każdą truciznę  skoczyłabym nawet z najwyższego mostu do najzimniejszej wody.  Dałabym sobie wyrwać serce albo spalić się na stosie. Skrzywdziłabym się w każdy możliwy sposób. Żebyście tylko WY byli w końcu szczęśliwi…

prayer dodano: 24 listopada 2011

Gdybym mogła przyczynić się do waszego szczęścia rzucając się pod koła jakiejś wielkiej ciężarówki, zrobiłabym to z ochotą. Gdybym mogła zapewnić wam szczęście podcinając sobie żyły – nie czekałabym ani chwili i zrobiłabym to. Wzięłabym każdą truciznę, skoczyłabym nawet z najwyższego mostu do najzimniejszej wody. Dałabym sobie wyrwać serce albo spalić się na stosie. Skrzywdziłabym się w każdy możliwy sposób. Żebyście tylko WY byli w końcu szczęśliwi…

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć