 |
kiedyś miałam prawo mieć nadzieję, że za mną pobiegniesz. teraz mogę mieć pewność, że nawet Cię to nie ruszy. to najgorsza świadomość jaką miałam przez te parszywe 18lat.
|
|
 |
chyba dopiero teraz zrozumiałam jakie jest życie.
|
|
 |
Wszyscy wiedzieli, że bawiłyśmy się zbyt dobrze.
|
|
 |
Jego dusza jest słodka niczym krwistoczerwony dżem.
|
|
 |
Jestem twoją małą, szkarłatną gwiazdeczką.
|
|
 |
Nigdy nie mów mi, że noszę wciąż głowę w chmurach,
bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach.
|
|
 |
patrzysz nie w oczy, a na dupę później narzekasz za trafiasz na suke.
|
|
 |
jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.
|
|
 |
wybacz, że tak często spuszczam wzrok, ale każde spojrzenie w Twoje oczy jest nowym powodem by Cię kochać.
|
|
 |
każdy zasługuje na swoje osobiste ramiona, w których oddychałoby się najlepiej.
|
|
 |
mój problem polega na tym, że nie umiem się z Tobą do końca pożegnać. mogę powiedzieć 'żegnaj' ale nie otworzę drzwi. nawet gdybyś mnie przez nie wypchnął, na pewno stawiałabym opór.
|
|
 |
jeżeli znów da Ci posmakować szczęścia, przeczekaj. ono przejdzie.
|
|
|
|