 |
Czuje wielki burdel w sercu , większy od tego u Hugha Hefnera . Ale to dobrze , jeszcze nie tak dawno temu nie czułam kompletnie nic ,jak gdyby w ogóle go tam nie było . / nacpanaaa
|
|
 |
Jeśli powiesz że zazdrościsz mi urody , ja powiem Ci że jesteś głupia . Bo wygląd nie jest najważniejszy a po za tym każdy jest piękny na swój sposób . Jeśli powiesz że zazdrościsz mi pieniędzy powiem Ci że to również nie jest ważne i po mimo wszystko nie daje szczęścia a potrafi je zniszczyć . Jeśli jednak powiesz że zazdrościsz mi przyjaciół powiem Ci że masz rację . To jedyne czego możesz zazdrościć ,bo szczerze jestem tego świadoma że w dzisiejszych czasach ciężko jest znaleźć prawdziwych ludzi . / nacpanaaa
|
|
 |
Siedziałam przed telewizorem i oglądałam pierwszą miłość kiedy zadzwonił podjarany kumpel ' wyjdź na pole . szybko ' poprosił . Niechętnie zwlekłam się z kanapy i podeszłam do drzwi tarasowych . Zobaczyłam spadające płatki osiadające na ziemi . ' śnieg' wyjąkałam smutno . ' tak , tak wiem że ty nienawidzisz zimy a ja ją kocham , ale popatrz na to z innej strony' ' o kurwa , muszę nowe buty , nową kurtkę i wg wszystko nowe ' wykrzyczałam ' i o to mi chodziło maleńka . Widzimy się później buziaki' oboje skończyliśmy rozmowę w dobrych humorach. On zadowolony z pierwszego śniegu a ja z kolejnego powodu do zakupów / nacpanaaa
|
|
 |
Źle się czułam , jak zawsze w tym dniu . Wracałam właśnie z hiszpańskiego , w słuchawkach leciał Pezet kiedy poczułam wibrację telefonu . Sms od przyjaciela ' wpadnij do mnie . pilne .' nie wiedziałam o co chodzi i szczerze mówiąc nie miała ochoty z nikim rozmawiać ale jeżeli rzeczywiście to coś ważnego to nie mogłam go zostawić . Ruszyłam w kierunku jego domu . Każdy krok bolał , każdy nierównomierny oddech , każde wybite z rytmu drganie serca przywoływało cierpienie . Te wszystkie chwile wracały jak bumerang . Walczyłam z samą sobą , nie mogłam się rozpłakać . Musiałam poczekać , poczekać aż zostanę sama . Na miejscu byłam w przeciągu 20 minut . Ziomek otworzył mi drzwi i zaprowadził do pokoju . Byli tam wszyscy , cała ekipa . Ktoś przytulił mnie od tyłu i szepnął do ucha ' chyba nie myślałaś że pozwolimy Ci zostać samej w tym dniu' . Kolejny raz byli ze mną w tym czasie , w rocznicę dnia w którym go poznałam . / nacpanaaa
|
|
 |
patrzysz prosto w oczy przełykasz ślinę, chcę zapytać o tyle rzeczy naraz, naraz minimalnie się wyciszam, otwieram gębę by wypadły słowa.
|
|
 |
masuj moją ciężką głowę, masuj proszę mój wielki napuchnięty łeb, ja rozpłynę się tutaj na kanapie, jestem lepki jak na muchy lep, więc kleję się do Ciebie.
|
|
 |
masz wypisane na twarzy dosyć, na dłoniach pot, przetłuszczone włosy, nie, nie, nie, nie mów teraz w liczbie mnogiej, dosyć, dosyć...
|
|
 |
bez Ciebie zwijam się jak pies, który dostał gumowym kablem.
|
|
 |
komu ufać nie myślę już wcale, bo nie jestem sam jak palec, mam tych co ze mną są i będą przez wieki całe.
|
|
 |
łapiesz mnie za rękę, łapiesz mnie za dłoń, głaszczesz po główce, masujesz skroń.
|
|
|
|