 |
albo możemy się ciągle zaczepiać na fejsie albo w końcu spotkać. wybieraj. [ellite]
|
|
 |
W nocy ulice w Krakowie są najbardziej romantyczne, tak mi kiedyś powiedziałaś. Byłem wczoraj, a właściwie to dzisiaj, się przejść. Przypomniały mi się Twoje słowa, chyba chciałem to sprawdzić. I wiesz? Miałaś rację. Mimo tak późnej pory widziałem tam kilkadziesiąt par, a moje serce oszalało na ten widok. Oczy wypełniły się łzami a ja nawet nie próbowałem tego zatrzymać, bo wiedziałem, że nie dam rady. Ruszyłem w stronę cmentarza coraz mocniej zaciskając w pięści herbacianą różę, Twoją ulubioną. Przywitała mnie kolorowa poświata bijąca od zapalonych zniczy. Patrząc na to wszystko zrozumiałem po raz kolejny jak bardzo tęsknię. Wiesz? Jeszcze nigdy nie brakowało mi Cię tak bardzo jak wtedy, kiedy idąc tymi romantycznymi ulicami w Krakowie Ty mnie trzymałaś mnie za rękę. \mr.filip
|
|
 |
jestem zła. jestem cholernie złym człowiekiem. pieprzoną arogancką egoistką. i dobrze mi z tym, bardzo. / veriolla
|
|
 |
Nie powinno mnie tu być. Powinienem być przy Tobie, przecież obiecałem. Gdziekolwiek jesteś, powinienem być z Tobą, tak przecież kiedyś powiedziałem. Więc zawiodłem, tak? Zawiodłem, bo nie dotrzymałem obietnicy. Zawiodłem, bo nie było mnie przy Tobie zawsze kiedy tego potrzebowałaś. Zawiodłem, bo nie mogłem ochronić Cię przed całym złem tego świata. Zawiodłem, wiem. Ale wiem też, że nie mogłem trafić lepiej. Mimo tylu potyczek, błędów i niedociągnięć byłaś obok mnie cały czas. Nie odeszłaś, nie zraziło Cię to, że mam tysiąc wad i nie jestem idealny. Nie mogłem trafić lepiej. Dzieli nas teraz miliony cząstek powietrza, wiele geosfer, warstwa ozonowa i każde kolejne zjawisko atmosferyczne. Jesteś wysoko, wiem to. Jesteś obok, czuję. Każdej nocy, każdego dnia. Dziś, przed Twoim grobem znów z Tobą rozmawiałem, a Ty gładziłaś moje policzki lekkimi powiewami wiatru. Dziękuję. \mr.filip
|
|
 |
tylko on potrafi narysować mi uśmiech zwykłym 'siema'. [ellite]
|
|
 |
pozwól mi zbliżyć się do Ciebie, wejść do Twojego serca, tam głęboko, gdzie jeszcze nikogo nie wpuściłeś. daj mi się poznać, kawałeczek po kawałeczku, pozwól mi zrozumieć Ciebie, Twój skomplikowany tok myślenia, tak bardzo zbliżony do mojego. pozwól mi zajrzeć w głąb Twoich niebieskich tęczówek, by zrozumieć mieszkające tam iskierki. pozwól, bym stała się tą bliską Ci osobą, która nigdy Cię nie zawiedzie. pozwól skosztować słodyczy Twoich ust, pozwól być powodem Twoich codziennych uśmiechów. pozwól razem tworzyć wspólną przyszłość. [ellite]
|
|
 |
uczucie do niego z każdą chwilą topnieje jak śnieg za oknem. [ellite]
|
|
 |
|
ludzie ZDECYDUJCIE SIĘ CZY MNIE DODAJECIE DO OBSERWOWANYCH CZY NIE, a nie po chwili usuwacie. do chuja z takim czymś, dobranoc.
|
|
 |
siedzieliśmy w pokoju. z playlisty leciały jakieś utwory, gdy nagle usłyszałam głos onara, i jego track 'ja bym oszalał'. spojrzałam na Niego, i kładąc się na łóżku obok otworzyłam usta by o coś zapytać. przyłożył mi do nich palca, po czym powiedział:'cii'. patrzyłam na Niego ze zdziwniem.'tak,tęskniłbym. nigdy nie zapomniałbym Twojego koloru oczu,odcieniu włosu ani bicia Twojego serca.'. uśmiechnęłam się, po czym pocałowałam Go cicho dodając:'kocham Cię,cioto'. / veriolla
|
|
 |
dziewczyno,ogarnij się. nie wierz w Jego słowa - bredzi jak każdy. nie patrz w Jego oczy - to marne spojrzenie tylko zwodzi. odwróć się, i idź do przodu, sama. On się nie zmieni - będzie zawsze takim samym marnym gnojkiem. jesteś mądra, bystra i piękna - możesz mieć na pęczki takich jak On, a nawet lepszych.tak, wiem , że chcesz tylko Jego - ale to nie ma sensu. skoro Cię nie docenia, to jest frajerem. zostaw Go, kiedyś zrozumie co stracił - a wtedy Ty miniesz Go na ulicy ze szczerym uśmiechem na ustach. tak cholernie szczerym, że Go zamuruje, bo nigdy nie potrafił sprawić byś przy Nim była taka szczęśliwa. / veriolla
|
|
 |
tak wiele kryją bloki. te zwykłe, szare ściany chowają tak wiele tajemnic. w te pękające mury wchłonięte jest tak wiele bólu, cierpienia i płaczu. jedna ściana oddziela od siebie całkiem różne rodziny, całkiem różnych ludzi i całkiem inne problemy. / veriolla
|
|
|
|