 |
pomimo faktu, że kompletnie rozjebał mi psychikę - wielu rzeczy mnie nauczył. / veriolla
|
|
 |
- Kinga. przejęłaś się choć przez chwilę tym, że nie zdałaś próbnego egzaminu zawodowego? - nie, jeszcze nie miałam na to czasu. może zrobię to jutro. / veriolla
|
|
 |
Jak cholerny egoista chcę Cię mieć tylko dla siebie. Potrzebuję Cię. Bardziej niż czegokolwiek innego. Nic nie może równać się Twojemu uśmiechowi, który napędzał moje serce. Niewiarygodne jak wiele uczuć kryło się w każdym Twoim słowie, które wypowiadane nawet w żartach przyprawiało mnie o dreszcze. Nie wiem jak udało mi się przetrwać. Nie wiem jakim cudem wciąż tu jestem, jak daję sobie radę bez Ciebie. Byłaś jak przeznaczenie, jak najlepsza niespodzianka od życia. I mimo tego, że Cię nie ma to wciąż jesteś jedyną i tą najprawdziwszą miłością Eliza. Już na zawsze. \mr.filip
|
|
 |
Bo jeśli kogoś naprawdę kochasz to walczysz o niego do samego końca i nic i nikt nie jest ci w stanie w tym przeszkodzić [inmyveins]
|
|
 |
rozpadam się przez osobę, która powinna być oparciem.
|
|
 |
robiłam śniadanie, gdy wszedł do kuchni. zaczęłam nawijać mu o tym żeby w końcu poszedł się ogarnąć, bo przecież mamy iść na zakupy. stanął obok mnie i z błaganiem w oczach powiedział:'ale dzisiaj jest rajd'. popatrzyłam na Niego i mierząc Go z góry na dół dodałam:' to na co czekasz? ubieraj się, i lecimy. zakupy mogą poczekać'. uśmiechnął się, pocałował mnie w czoło i krzycząc:'kurwa, na taką kobietę czekałem całe życie' pobiegł do łazienki. / veriolla
|
|
 |
może jestem inna. może ktoś powie, że nie 'na czasie' , a przez to nie super i nie elo - ale do cholery, nie jestem w stanie zrozumieć ludzkiej głupoty, która pozwala mówić tym najwyraźniej dziwnie upośledzonym emocjonalnie ludziom - 'stara' na matkę. na Boga! ta kobieta dała Wam życie, poświęciła dla Was tyle swojego czasu. to przecież Ona czuwała przy Waszym łóżku, gdy byliście chorzy. to Ona nie spała całą noc, gdy poszliście na pierwszą imprezę. Ona martw się o Was , i to Ona obserwuje bacznie Wasz każdy ruch, byście tylko nie zboczyli na złą drogę. a Wy śmiecie powiedzieć na Nią: 'stara'? Szacunek - chyba dość obce słowo. Mówcie Jej póki możecie jak bardzo ją kochacie, i nie wstydzcie się używać tych prostych a zarazem cudownych słów jak np:' mamuś, mamo'. to na prawdę nie trudne - a gdy kiedyś Wam Jej zabraknie, zatęsknicie za tym by przytulić się do Niej i powiedzieć: 'mamo, kocham Cię'. / veriolla
|
|
 |
siedziałam z dwoma kumplami na boisku. Oni jak zwykle mieli dziwne rozkminy, a ja zajęłam się pisaniem smsów, żeby tylko ich nie słuchać, bo moja psychika nie wytrzymałaby tego. nagle jeden rzucił tekstem: ' Ty, ciekawe jak to jest mieć okres '. zaśmiałam się nie podnosząc nawet na nich wzroku. nagle drugi kumpel przyjebał mu z całej siły w nos. popatrzyłam na nich drąc się:'co Wy robicie?!', gdy tamten tamował już krwotok z nosa dłonią. 'no widzisz stary, tak to jest mieć okres, tylko leci z innej dziurki' - zaśmiał się tamten, podając mu chusteczkę. po chwili oboje prawie płakali ze śmiechu, a ja siedziałam patrząc się na nich jak na idiotów i zastanawiając się nad tym z kim ja się zadaję. / veriolla
|
|
 |
chciałabym żeby było tak jak dawniej. żebyś wiedział, że zawsze możesz tu przyjść, wejść pod kołdrę z gorącą herbatą i ogrzać się. żebyś miał świadomość, że zawsze możesz ze mną o wszystkim porozmawiać i w każdej chwili , o każdej porze dnia i nocy poprosić mnie o pomoc, której nigdy Ci nie odmawiałam. żebyś przychodził i szedł od razu do kuchni, robiąc sobie tosty. po prostu żeby było tak jak kiedyś - gdy ja byłam dla Ciebie, a Ty byłeś dla mnie i potrafiliśmy się dogadać,zawsze. / veriolla
|
|
 |
a teraz leżę w łóżku najebana w domu. na prawdę nie wiem, skąd mam siły, by to pisać. a to wszystko zawdzięczam Tobie, przyjacielu. nie dałeś mi szansy by naprawić naszą przyjaźń. dobrze się czujesz wiedząc, że najebałam się w trzy dupy i jutro najpewniej nie będę nic pamiętać z dzisiejszego dnia ? dobrze Ci z tym ? ze świadomością, że sięgam po alkohol, by o Tobie zapomnieć ? by choć przez chwilę nie pamiętać o osobie, którą tak bardzo kocham, a która mnie tak boleśnie rani ? wątpię.
|
|
|
|