 |
ona chce tylko pić i ćpać.. jak mam się przy niej naprawić? i kim dla niej jest taki gość jak ja?
|
|
 |
nie miałem nic i byłem w tym sam. dlatego nigdy nie zrozumiesz mnie ty, z innych powodów płynęły nam łzy
|
|
 |
ja jestem wilkiem, co odłączył się od stada i mój dom jest tam, gdzie siadam, czyli zwykle tam, gdzie spadam
|
|
 |
znów nie śpię nocą, dzisiaj to od kawy
|
|
 |
nic nie znaczą tutaj solidne podstawy, to jest ten czas, by jeszcze dobrze się zabawić
|
|
 |
a między nami jest nienawiść, zawiść. tak jakbyś była klubem, który ma inne barwy
|
|
 |
miłość oślepia jakbyś pił CH3OH
|
|
 |
od wielu lat nie wciągam nic do nosa, och, nie tykam wódki i nie bywam w Villa Rosa
|
|
 |
wiem, nigdy nie byłem łatwy, zbyt dumny, głupi, odważny Ty powiedz mała czy gwiazdy mają jeszcze dla nas jakiś plan
|
|
 |
mój numer tel. gdzieś w zablokowanych, a ja dzwonie z innych w nocy, zawsze najebany
|
|
 |
ona cię mami swoim słodkim krzykiem i puszcza oko bo się widzi z typem, spijasz jej kłamstwa jak kawowy likier
|
|
 |
tabletki mi nie podziałały ani razu, gówno
|
|
|
|