głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ppanim

Wiesz jak to jest siedzieć i czekać na coś co nigdy się nie wydarzy? Jak to jest marzyć o czymś  co już Cię spotkało i co nigdy nie wróci? Wiesz jak to jest żyć nadzieją  że w końcu przytrafi Ci się coś dobrego  co przerwie Twoje cierpienie? Czuję się tak źle  bo wiem  że powinnam z tym zerwać  nawet chcę  ale nie potrafię. Ciągle coś trzyma mnie za rękę  ciągle jest coś co szepce mi do ucha 'ale zaczekaj jeszcze chwilę'. I ja czekam. Czekam już rok  może będę czekać następny. Męczę się. Okropnie się meczę  zadaje sama sobie ból  ale jeszcze nie potrafię inaczej. Moje serce ciągle bije dla niego  nadal chce być przy nim  chociaż już dawno nie powinno. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego  że powinnam pozwolić odejść tamtej części mojego istnienia  ale boję się  że wtedy to już kompletnie sobie nie poradzę  że będę jeszcze słabsza  że kiedy stracę go na zawsze już nie podniosę się z tego dołka  w którym w pewnym stopniu jeszcze tkwię. Właśnie to mnie tak bardzo przeraża.    napisana

napisana dodano: 18 luty 2014

Wiesz jak to jest siedzieć i czekać na coś co nigdy się nie wydarzy? Jak to jest marzyć o czymś, co już Cię spotkało i co nigdy nie wróci? Wiesz jak to jest żyć nadzieją, że w końcu przytrafi Ci się coś dobrego, co przerwie Twoje cierpienie? Czuję się tak źle, bo wiem, że powinnam z tym zerwać, nawet chcę, ale nie potrafię. Ciągle coś trzyma mnie za rękę, ciągle jest coś co szepce mi do ucha 'ale zaczekaj jeszcze chwilę'. I ja czekam. Czekam już rok, może będę czekać następny. Męczę się. Okropnie się meczę, zadaje sama sobie ból, ale jeszcze nie potrafię inaczej. Moje serce ciągle bije dla niego, nadal chce być przy nim, chociaż już dawno nie powinno. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że powinnam pozwolić odejść tamtej części mojego istnienia, ale boję się, że wtedy to już kompletnie sobie nie poradzę, że będę jeszcze słabsza, że kiedy stracę go na zawsze już nie podniosę się z tego dołka, w którym w pewnym stopniu jeszcze tkwię. Właśnie to mnie tak bardzo przeraża. / napisana

Miło  że przepraszasz. Dobrze  że zauważyłeś swój błąd i patrząc na moje rany  sumienie wpierdala Cię od środka. Doceniam to  że przyszedłeś i przyznałeś  że zjebałeś. Nie to  że jestem zła  że Cię nienawidzę  nie  nie. Za wiele bolesnych słów padło między nami  żebyśmy mogli to naprawić. Nie chodzi o fakt braku wybaczenia  chodzi o to  że nie potrafię na Ciebie już patrzeć w ten sam sposób  wiedząc jak mocno potrafisz zranić. Doceniam przeprosiny  ale one niczego już między nami nie zmieniają. esperer

esperer dodano: 18 luty 2014

Miło, że przepraszasz. Dobrze, że zauważyłeś swój błąd i patrząc na moje rany, sumienie wpierdala Cię od środka. Doceniam to, że przyszedłeś i przyznałeś, że zjebałeś. Nie to, że jestem zła, że Cię nienawidzę, nie, nie. Za wiele bolesnych słów padło między nami, żebyśmy mogli to naprawić. Nie chodzi o fakt braku wybaczenia, chodzi o to, że nie potrafię na Ciebie już patrzeć w ten sam sposób, wiedząc jak mocno potrafisz zranić. Doceniam przeprosiny, ale one niczego już między nami nie zmieniają./esperer

... telefon przestał być prostym środkiem komunikacji  a stał sie furtką do nadziei  sposobem na samotność  manifestacją własnej wartości.

ppanim dodano: 18 luty 2014

... telefon przestał być prostym środkiem komunikacji, a stał sie furtką do nadziei, sposobem na samotność, manifestacją własnej wartości.

I duma nie pozwoli nam tego naprawić. Padło zbyt wiele bolesnych słów  żebyśmy teraz mogli wrócić z uśmiechem na ustach. Rzucaliśmy epitetami  zapominając  że bolą one bardziej od czynów. Raniliśmy się nawzajem i udawaliśmy  że tak dobrze  że tego właśnie chcemy  że ja i Ty  że nie ma i nigdy nas nie było. Żadne nie pokazało emocji  zagłuszaliśmy odgłos łamanego serca  bo tak łatwiej  bo prościej  bo nie trzeba się tłumaczyć  że oto miałam w sobie jakąś miłość. Spieprzyliśmy to na własne życzenie  spierdoliliśmy coś ważnego  bo oboje się boimy. Łatwiej popierdolić znajomość  niż  własną dumę. Wbiliśmy sobie noże z uśmiechem na ustach i nikt nie dowie się  że umieram przez to po raz setny. Tęsknie  ale nie wolno Ci tego wiedzieć. esperer

esperer dodano: 17 luty 2014

I duma nie pozwoli nam tego naprawić. Padło zbyt wiele bolesnych słów, żebyśmy teraz mogli wrócić z uśmiechem na ustach. Rzucaliśmy epitetami, zapominając, że bolą one bardziej od czynów. Raniliśmy się nawzajem i udawaliśmy, że tak dobrze, że tego właśnie chcemy, że ja i Ty, że nie ma i nigdy nas nie było. Żadne nie pokazało emocji, zagłuszaliśmy odgłos łamanego serca, bo tak łatwiej, bo prościej, bo nie trzeba się tłumaczyć, że oto miałam w sobie jakąś miłość. Spieprzyliśmy to na własne życzenie, spierdoliliśmy coś ważnego, bo oboje się boimy. Łatwiej popierdolić znajomość, niż własną dumę. Wbiliśmy sobie noże z uśmiechem na ustach i nikt nie dowie się, że umieram przez to po raz setny. Tęsknie, ale nie wolno Ci tego wiedzieć./esperer

Mija rok od tych najgorszych wydarzeń  a ja nadal mam wielki żal do Boga  że tak po prostu mi go zabrał i nie chce pozwolić  abyśmy mogli żyć razem w spokoju. Tych dwanaście miesięcy nie sprawiło  że pogodziłam się z jego decyzją. Nadal zdarzają się wieczory kiedy nie wierzę  że to wszystko tak szybko się skończyło. Siadam sama w ciemnym pokoju i zastanawiam się kiedy do mojego życia wróci normalność. Moje teraźniejsze życie jest jeszcze takie pogmatwane. Jeszcze jest tak wiele spraw  w których nie mogę się odnaleźć  chociaż tak bardzo tego chcę. Najwyraźniej rok to jeszcze za mało  aby przyzwyczaić się do tego  że ktoś kogo kochasz tak nagle znika z naszego życia. Do tego potrzeba więcej czasu  cierpliwości  wytrwałości. Jeszcze będę czekać. Może w końcu coś się odmieni.    napisana

napisana dodano: 17 luty 2014

Mija rok od tych najgorszych wydarzeń, a ja nadal mam wielki żal do Boga, że tak po prostu mi go zabrał i nie chce pozwolić, abyśmy mogli żyć razem w spokoju. Tych dwanaście miesięcy nie sprawiło, że pogodziłam się z jego decyzją. Nadal zdarzają się wieczory kiedy nie wierzę, że to wszystko tak szybko się skończyło. Siadam sama w ciemnym pokoju i zastanawiam się kiedy do mojego życia wróci normalność. Moje teraźniejsze życie jest jeszcze takie pogmatwane. Jeszcze jest tak wiele spraw, w których nie mogę się odnaleźć, chociaż tak bardzo tego chcę. Najwyraźniej rok to jeszcze za mało, aby przyzwyczaić się do tego, że ktoś kogo kochasz tak nagle znika z naszego życia. Do tego potrzeba więcej czasu, cierpliwości, wytrwałości. Jeszcze będę czekać. Może w końcu coś się odmieni. / napisana

Chciałabym w tej chwili zniknąć i zapomnieć o tym co mnie tak mocno męczy i dusi od środka. Chciałabym dać kolejny krok do przodu i poczuć pewną satysfakcję  że w końcu coś udało mi się zrobić bez przeszkód  ale nie mogę. Jeszcze nie dziś i nie teraz  bo dopiero wszystko się zaczyna. To życie zmienia swój tor. Kolejne  nieprzewidziane zmiany następują i choćby się chciało  to ciężko by było od tego uciec. Ale też nie można tego ciągnąć tak bez końca. Gubię się w tym. Coraz więcej jest rzeczy jest do zrobienia... A po drodze wszędzie pokusy. To nie wygląda tak  jak powinno. To nie jest tak  jak miało być..

remember_ dodano: 16 luty 2014

Chciałabym w tej chwili zniknąć i zapomnieć o tym co mnie tak mocno męczy i dusi od środka. Chciałabym dać kolejny krok do przodu i poczuć pewną satysfakcję, że w końcu coś udało mi się zrobić bez przeszkód, ale nie mogę. Jeszcze nie dziś i nie teraz, bo dopiero wszystko się zaczyna. To życie zmienia swój tor. Kolejne, nieprzewidziane zmiany następują i choćby się chciało, to ciężko by było od tego uciec. Ale też nie można tego ciągnąć tak bez końca. Gubię się w tym. Coraz więcej jest rzeczy jest do zrobienia... A po drodze wszędzie pokusy. To nie wygląda tak, jak powinno. To nie jest tak, jak miało być..

Jeżeli nie możesz zrobić wszystko dla miłości to w takim razie to nie jest miłość   i.need.you

i.need.you dodano: 16 luty 2014

Jeżeli nie możesz zrobić wszystko dla miłości to w takim razie to nie jest miłość / i.need.you

Każdy z nas popełnia wiele błędów  ale strata ludzi  którzy są dla Ciebie ważni to nie błąd a koniec świata   i.need.you

i.need.you dodano: 16 luty 2014

Każdy z nas popełnia wiele błędów, ale strata ludzi, którzy są dla Ciebie ważni to nie błąd a koniec świata / i.need.you

Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeśli ktoś Cię nie docenia  nie stój obok  nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez  po prostu odejdź. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie  bez Twojego śmiechu  humorków i ciągłych rozmów. Nabierz szacunku do samej siebie  nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić i pomyśleć  że lepiej umrzeć niż istnieć osobno. esperer

esperer dodano: 16 luty 2014

Czasami musisz zniknąć. Odwrócić się na pięcie i zobaczyć świat bez niektórych osób. Jeśli ktoś Cię nie docenia, nie stój obok, nie uśmiechaj się jak w taniej produkcji i nie połykaj tłumionych łez, po prostu odejdź. Daj temu komuś szansę na zobaczenie życia bez Ciebie, bez Twojego śmiechu, humorków i ciągłych rozmów. Nabierz szacunku do samej siebie, nie pojaw się w tym samym miejscu co zawsze. Daj komuś szansę zatęsknić i pomyśleć, że lepiej umrzeć niż istnieć osobno./esperer

Albo ludzie oszaleli albo po prostu to ja ich nie potrafię już zrozumieć. Kiedy mówię prawdę   zupełnie nikt nie wierzy za to kiedy kłamię  że jest dobrze każdy wierzy. Dlaczego ludzie patrzą tak powierzchownie   przecież wystarczy tylko spojrzeć w oczy. Chyba wielu ludzi jest ślepych    i.need.you

i.need.you dodano: 16 luty 2014

Albo ludzie oszaleli albo po prostu to ja ich nie potrafię już zrozumieć. Kiedy mówię prawdę - zupełnie nikt nie wierzy za to kiedy kłamię, że jest dobrze każdy wierzy. Dlaczego ludzie patrzą tak powierzchownie, przecież wystarczy tylko spojrzeć w oczy. Chyba wielu ludzi jest ślepych / i.need.you

Wiem  ze jestem złą osobą ale przecież każdy zasługuję na to by być kochanym  prawda?   i.need.you

i.need.you dodano: 16 luty 2014

Wiem, ze jestem złą osobą ale przecież każdy zasługuję na to by być kochanym, prawda? / i.need.you

Chciałabym cholernie głośno wykrzyczeć wszystko i zadać tak dużo pytań. Ale po co? Przecież ludzie nie słyszą i nie odpowiadają na pytania. Chyba muszę siedzieć i czekać bo przecież każdy z nas jest ciekawy. Ciekawy co jest dalej  przed nami...   i.need.you

i.need.you dodano: 16 luty 2014

Chciałabym cholernie głośno wykrzyczeć wszystko i zadać tak dużo pytań. Ale po co? Przecież ludzie nie słyszą i nie odpowiadają na pytania. Chyba muszę siedzieć i czekać bo przecież każdy z nas jest ciekawy. Ciekawy co jest dalej, przed nami... / i.need.you

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć