 |
Położyła się na podłodze ze łzami w oczach i zaczęła się zastanawiać jak nazwać to, co aktualnie czuje.
|
|
 |
czuję coś więcej niż pustkę. czuję coś więcej niż otaczającą mnie samotność. czuję, że straciłam część siebie. czuję, że zgubiłam kawałek życia, niszcząc przy tym swoją godność.
|
|
 |
i tak po prostu z dnia na dzień, przestaliśmy dla siebie istnieć.
|
|
 |
Jedna część mnie Cię pragnie, a druga chce zapomnieć..
|
|
 |
nie lubię gdy tak na mnie patrzysz , już nie .
|
|
 |
I nagle przychodzi taki dzień, kiedy zdajesz sobie sprawę, że już Go nie kochasz. Nie kochasz Go, ale jednak jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
 |
Co by było, gdybyśmy wtedy się nie spotkali ?
|
|
 |
Milczenie to chyba jedyna rzecz, która Ci wychodzi .
|
|
 |
mimo wszystko noszę przy sobie kolejną 'ostatnią szansę' dla ciebie.
|
|
 |
Ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji
|
|
 |
Stos powyrywanych kartek, tysiące skreślonych słów i wciąż te niewygodne myśli, od których tak ciężko się odpędzić. Znów czegoś brakuje, znów jest mętlik, kolejne zagubienie, kolejny wybór, kolejny zakręt do wyboru. Kolejna próba szukania czegoś co tak naprawdę nie istnieje. I tak w kółko... Po co się dłużej oszukiwać? Po co tkwić w tych cholernych kłamstwach do końca?
|
|
|
|