głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pozytywne_slowo

świetne . teksty fucking.lover dodał komentarz: świetne . do wpisu 24 czerwca 2013
dla niektórych kłamstwo to już nie wiem sposób życia.

fucking.lover dodano: 23 czerwca 2013

dla niektórych kłamstwo to już nie wiem sposób życia.

jak sie jebie to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum.

fucking.lover dodano: 23 czerwca 2013

jak sie jebie to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum.

kilka osób na priv pisało na temat aska i prosiło żebym założył to macie : http:  ask.fm ZakochanyySkurwiel

zakochany_skurwiel dodano: 22 czerwca 2013

kilka osób na priv pisało na temat aska i prosiło żebym założył to macie : http://ask.fm/ZakochanyySkurwiel

Jedno pudło a tak wiele zdjęć i przedmiotów przypominających twoją osobę. Wszędzie pełno wspomnień. W szafie znajduje się nadal kilka twoich ubrań  które zostawiłaś pod pretekstem odebrania ich w inny dzień by móc się spotkać. Na poduszce nadal unosi się zapach twoich perfum a w mieszkaniu wciąż słychać dźwięk twojej delikatnej barwy głosu. Obok łóżka oprawione w ramce zdjęcia brata i rodziców. Pod telewizorem wciąż leży twoja książka której nie doczytałaś bo nie miałaś czasu by się za nią zabrać. Na ścianie nadal jest plama krwi którą obiecałem zamalować ale wywołuje sentyment do chwili pojawienia się jej. Wciąż mam list brata i twoje karteczki które zostawiałaś na lodówce gdy musiałaś wcześniej wyjść. W kącie wciąż leżą niedopalone szlugi i kilka puszek po piwie. W biurko pełno jest twoich kolczyków wiesz? Nie potrafię ich przenieść w inne miejsce. Gdzieś leżą nawet stare kartki od ojca w którym prosił żebym się poprawił bo już nie wie co robić. Jedno mieszkanie   Tysiące tajemnic.

zakochany_skurwiel dodano: 22 czerwca 2013

Jedno pudło a tak wiele zdjęć i przedmiotów przypominających twoją osobę. Wszędzie pełno wspomnień. W szafie znajduje się nadal kilka twoich ubrań, które zostawiłaś pod pretekstem odebrania ich w inny dzień by móc się spotkać. Na poduszce nadal unosi się zapach twoich perfum a w mieszkaniu wciąż słychać dźwięk twojej delikatnej barwy głosu. Obok łóżka oprawione w ramce zdjęcia brata i rodziców. Pod telewizorem wciąż leży twoja książka której nie doczytałaś bo nie miałaś czasu by się za nią zabrać. Na ścianie nadal jest plama krwi którą obiecałem zamalować ale wywołuje sentyment do chwili pojawienia się jej. Wciąż mam list brata i twoje karteczki które zostawiałaś na lodówce gdy musiałaś wcześniej wyjść. W kącie wciąż leżą niedopalone szlugi i kilka puszek po piwie. W biurko pełno jest twoich kolczyków wiesz? Nie potrafię ich przenieść w inne miejsce. Gdzieś leżą nawet stare kartki od ojca w którym prosił żebym się poprawił bo już nie wie co robić. Jedno mieszkanie - Tysiące tajemnic.

I co mam powiedzieć? Że jestem idiotą który ciągle daje nadzieję a później ją odbiera? Że jestem skurwielem który się zabawi a później odejdzie? Mógłbym to powiedzieć ale jakieś 5 6 lat wstecz. Wtedy byłem nieogarniętym małolatem który nie liczył się z uczuciami dopóki nie trafił na tą jedyną która do tej pory znajduje się w moich myślach i w sercu. Podobno miłość z czasem wygasa gdy ludzie zbyt często się rozstają i kłócą  gdy nie moga i nie potrafią być ze sobą. U nas to wygląda inaczej. Nie potrafimy być ze sobą ale kochamy się najbardziej na świecie  nie jesteśmy w stanie znieść swojego towarzystwa ale gdy nas obok siebie nie ma to każdy skrawek naszych ciał krzyczy że pragnie bliskości. Ona często rzuca do mnie przedmiotami by zmusić mnie do przywarcia jej do ściany i ucałowania w usta na znak pokoju. Dzisiaj oboje staramy się żyć bez siebie  ona układa sobie życie próbując zmyć uczucia którymi mnie darzy  a ja staram się skupić myśli na pracy i pasji jak i na jej szczęściu.

zakochany_skurwiel dodano: 22 czerwca 2013

I co mam powiedzieć? Że jestem idiotą który ciągle daje nadzieję a później ją odbiera? Że jestem skurwielem który się zabawi a później odejdzie? Mógłbym to powiedzieć ale jakieś 5-6 lat wstecz. Wtedy byłem nieogarniętym małolatem który nie liczył się z uczuciami dopóki nie trafił na tą jedyną która do tej pory znajduje się w moich myślach i w sercu. Podobno miłość z czasem wygasa gdy ludzie zbyt często się rozstają i kłócą, gdy nie moga i nie potrafią być ze sobą. U nas to wygląda inaczej. Nie potrafimy być ze sobą ale kochamy się najbardziej na świecie, nie jesteśmy w stanie znieść swojego towarzystwa ale gdy nas obok siebie nie ma to każdy skrawek naszych ciał krzyczy że pragnie bliskości. Ona często rzuca do mnie przedmiotami by zmusić mnie do przywarcia jej do ściany i ucałowania w usta na znak pokoju. Dzisiaj oboje staramy się żyć bez siebie, ona układa sobie życie próbując zmyć uczucia którymi mnie darzy a ja staram się skupić myśli na pracy i pasji jak i na jej szczęściu.

Było dobrze  nie pokazywałaś się a ja nie wchodziłem ci w drogę pomimo tego ze widywałem cię na mieście. Ty jednak postanowiłaś wieczorem udać się do tego samego baru co ja  dosiadłaś się nie wiedząc do kogo. Zastanawiałem się czy los naprawdę sam nas pcha ku sobie? Byłem już wstawiony  spojrzałem na ciebie i nie wiedziałem co zrobić  nasze spojrzenia się zetknęły. Byłaś piękna jak zawsze chociaż twoje włosy znów wyglądały chaotycznie. Uśmiechnęłaś się mając łzy w oczach. Dobrze wiesz że jesteś moją słabością jak i siłą. Zamówiłem ci piwo i westchnąłem głośno wpatrując się w swoje. Spytałem jak życie mija chociaż nie byłem pewny czy chciałem słuchać o tym jak układasz sobie życie z innym  ale milczałaś wzruszając ramionami. Nie rozumiałem ale po kilku minutach powiedziałaś na głos że umarłaś w momencie naszego rozstania i wstałaś cała zapłakana. A ja? Ja złapałem cię za nadgarstek i przyciągnąłem do siebie składając pocałunki na twoich słonych od łez wargach. Żałowałaś tego czułem to.

zakochany_skurwiel dodano: 22 czerwca 2013

Było dobrze, nie pokazywałaś się a ja nie wchodziłem ci w drogę pomimo tego ze widywałem cię na mieście. Ty jednak postanowiłaś wieczorem udać się do tego samego baru co ja, dosiadłaś się nie wiedząc do kogo. Zastanawiałem się czy los naprawdę sam nas pcha ku sobie? Byłem już wstawiony, spojrzałem na ciebie i nie wiedziałem co zrobić, nasze spojrzenia się zetknęły. Byłaś piękna jak zawsze chociaż twoje włosy znów wyglądały chaotycznie. Uśmiechnęłaś się mając łzy w oczach. Dobrze wiesz że jesteś moją słabością jak i siłą. Zamówiłem ci piwo i westchnąłem głośno wpatrując się w swoje. Spytałem jak życie mija chociaż nie byłem pewny czy chciałem słuchać o tym jak układasz sobie życie z innym, ale milczałaś wzruszając ramionami. Nie rozumiałem ale po kilku minutach powiedziałaś na głos że umarłaś w momencie naszego rozstania i wstałaś cała zapłakana. A ja? Ja złapałem cię za nadgarstek i przyciągnąłem do siebie składając pocałunki na twoich słonych od łez wargach. Żałowałaś tego czułem to.

świetne teksty zakochany_skurwiel dodał komentarz: świetne do wpisu 22 czerwca 2013
Kłaniam się nisko. teksty zakochany_skurwiel dodał komentarz: Kłaniam się nisko. do wpisu 22 czerwca 2013
przegrajmy wszystko i przestańmy istnieć

fucking.lover dodano: 20 czerwca 2013

przegrajmy wszystko i przestańmy istnieć

największym błędem jest udawanie  że to co nas boli  jest nam obojętne

fucking.lover dodano: 20 czerwca 2013

największym błędem jest udawanie, że to co nas boli, jest nam obojętne

Wyszła. Zanim przekroczyła próg posłała mi swoje standardowe spojrzenie  które miało być wyrazem nienawiści ale jednak dostrzegłem w nim miłość. W pierwszej chwili moze i chciałem złapać ją za rękę i przytulić do siebie po czym delikatnie ucałować jej słodkie usta. Chciałem  ale nie mogłem. Wiedziałem  ze gdy podejmę się tego ryzyka to już nigdy się od tego uczucia nie uwolnię. Podszedłem do okna i widziałem jak zakrywa twarz by nikt nie zauważył jak płacze. Kolejna dawka łez z mojego powodu. Moje nerwy nie wytrzymywały już chwytałem swoją bluzę by wybiec gdy nagle zobaczyłem jak pewien facet ją przytula. Co miałem zrobic? Rozdzielić ich? Pozbawić ja szczęscia które może on jej będzie w stanie zaoferować? Dac jej nadzieję na to że będzie jak dawniej a później odejść na dobre? Jest moim sercem  które chce zachować w całości. Nieważne  ze żyjemy osobno  wiem i czuję naszą miłość w powietrzu  bo mimo wszystko ona jest tą wieczną i nierozerwalną. Ona jest pragnieniem i sensem bytu.

zakochany_skurwiel dodano: 18 czerwca 2013

Wyszła. Zanim przekroczyła próg posłała mi swoje standardowe spojrzenie, które miało być wyrazem nienawiści ale jednak dostrzegłem w nim miłość. W pierwszej chwili moze i chciałem złapać ją za rękę i przytulić do siebie po czym delikatnie ucałować jej słodkie usta. Chciałem, ale nie mogłem. Wiedziałem, ze gdy podejmę się tego ryzyka to już nigdy się od tego uczucia nie uwolnię. Podszedłem do okna i widziałem jak zakrywa twarz by nikt nie zauważył jak płacze. Kolejna dawka łez z mojego powodu. Moje nerwy nie wytrzymywały już chwytałem swoją bluzę by wybiec gdy nagle zobaczyłem jak pewien facet ją przytula. Co miałem zrobic? Rozdzielić ich? Pozbawić ja szczęscia które może on jej będzie w stanie zaoferować? Dac jej nadzieję na to że będzie jak dawniej a później odejść na dobre? Jest moim sercem, które chce zachować w całości. Nieważne, ze żyjemy osobno, wiem i czuję naszą miłość w powietrzu, bo mimo wszystko ona jest tą wieczną i nierozerwalną. Ona jest pragnieniem i sensem bytu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć