głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pozwolzyc1

  kurwa!   co?   nie do ciebie mówiłam  ale fajnie  że zareagowałaś.

ansomia dodano: 25 października 2023

- kurwa! - co? - nie do ciebie mówiłam, ale fajnie, że zareagowałaś.

  kochanie  co byś zrobił  gdybym wygrała w lotto?   wziąłbym połowę i cię zostawił.   ok  trafiłam trójkę. masz tu pięć zeta i spierdalaj.

ansomia dodano: 25 października 2023

- kochanie, co byś zrobił, gdybym wygrała w lotto? - wziąłbym połowę i cię zostawił. - ok, trafiłam trójkę. masz tu pięć zeta i spierdalaj.

  kiedy się w nim zakochałaś?!   kiedy ty spałeś.

ansomia dodano: 25 października 2023

- kiedy się w nim zakochałaś?! - kiedy ty spałeś.

  kocham cię.   dlaczego?   bo tak chciały biedronki.

ansomia dodano: 25 października 2023

- kocham cię. - dlaczego? - bo tak chciały biedronki.

jestem ci niepotrzebna. masz alkohol  kumpli i tamtą seksoholiczkę.

ansomia dodano: 25 października 2023

jestem ci niepotrzebna. masz alkohol, kumpli i tamtą seksoholiczkę.

a ja nadal budząc się w środku nocy  wierzę  że przeszłość powróci. pot oblewa mnie  mieszając się ze łzami  które wartko wypływają z moich oczu. odgarniam włosy i przecierając czoło lodowatą wodą  próbuję ochłonąć. ogarnąć to wszystko i w końcu pogodzić się z myślą  że to co było  już nie wróci.

ansomia dodano: 16 października 2023

a ja nadal budząc się w środku nocy, wierzę, że przeszłość powróci. pot oblewa mnie, mieszając się ze łzami, które wartko wypływają z moich oczu. odgarniam włosy i przecierając czoło lodowatą wodą, próbuję ochłonąć. ogarnąć to wszystko i w końcu pogodzić się z myślą, że to co było, już nie wróci.

i obiecuję  że jak umrę  to kurwa żadna twoja noc nie będzie spokojna.

ansomia dodano: 16 października 2023

i obiecuję, że jak umrę, to kurwa żadna twoja noc nie będzie spokojna.

żałuję  że pozwoliłam ci odejść  a jednocześnie cieszę się  że cię przy sobie nie zatrzymałam. na pewno lepiej byłoby mi  gdybyś tutaj był  bo byłabym szczęśliwa  ale źle byłoby tej z którą teraz jesteś  bo to jej niesłusznie przyszłoby odgrywać rolę  która w tym życiu przypadła właśnie mi.

ansomia dodano: 16 października 2023

żałuję, że pozwoliłam ci odejść, a jednocześnie cieszę się, że cię przy sobie nie zatrzymałam. na pewno lepiej byłoby mi, gdybyś tutaj był, bo byłabym szczęśliwa, ale źle byłoby tej z którą teraz jesteś, bo to jej niesłusznie przyszłoby odgrywać rolę, która w tym życiu przypadła właśnie mi.

idąc ulicą wciąż wyobrażam sobie setki sytuacji  w których mogłabym cię za chwilę spotkać. co powinnam powiedzieć  co zrobić  jak spojrzeć i jak bardzo udawać  że już o tobie zapomniałam. a gdy się już spotykamy  serce przyśpiesza  brakuje tchu i mimowolnie spuszczam głowę w dół. tak po prostu nie mogę powstrzymać się od szczerego uśmiechu  gdy cię widzę.

ansomia dodano: 16 października 2023

idąc ulicą wciąż wyobrażam sobie setki sytuacji, w których mogłabym cię za chwilę spotkać. co powinnam powiedzieć, co zrobić, jak spojrzeć i jak bardzo udawać, że już o tobie zapomniałam. a gdy się już spotykamy, serce przyśpiesza, brakuje tchu i mimowolnie spuszczam głowę w dół. tak po prostu nie mogę powstrzymać się od szczerego uśmiechu, gdy cię widzę.

zakładam swoją ulubioną bluzę i z włosami związanymi w niesforny kucyk  wychodzę przed dom  gdzie siadam opierając się o drzwi. na niebie znów goszczą błyskawice  które zatrzymują moje serce  by potem znów drastycznie je uruchomić w galop. jak zwykle  przed strasznym grzmotem  którego boję się bardziej niż ciemności  zatykam uszy odliczając ile kilometrów dzieli mnie od burzy. zamykam oczy i wyobrażam sobie  że jesteś tuż obok. że obejmujesz mnie  a ja całkiem zapominając o otaczającej nas pogodzie  uśmiecham się czując twój gorący oddech na karku. wtedy jakby śmiejąc się ze mnie i z nadziei  która biję ode mnie na kilometr  przeszywa mnie na wskroś przerażający grzmot.

ansomia dodano: 16 października 2023

zakładam swoją ulubioną bluzę i z włosami związanymi w niesforny kucyk, wychodzę przed dom, gdzie siadam opierając się o drzwi. na niebie znów goszczą błyskawice, które zatrzymują moje serce, by potem znów drastycznie je uruchomić w galop. jak zwykle, przed strasznym grzmotem, którego boję się bardziej niż ciemności, zatykam uszy odliczając ile kilometrów dzieli mnie od burzy. zamykam oczy i wyobrażam sobie, że jesteś tuż obok. że obejmujesz mnie, a ja całkiem zapominając o otaczającej nas pogodzie, uśmiecham się czując twój gorący oddech na karku. wtedy jakby śmiejąc się ze mnie i z nadziei, która biję ode mnie na kilometr, przeszywa mnie na wskroś przerażający grzmot.

te dłonie  z pomalowanymi na czarno paznokciami cholernie tęsknią za twoimi  wiesz?

ansomia dodano: 16 października 2023

te dłonie, z pomalowanymi na czarno paznokciami cholernie tęsknią za twoimi, wiesz?

jakie to żałosne  nawet nie wiesz jaki ma kolor oczu  ale i tak uważasz  że jest boski.

ansomia dodano: 9 października 2023

jakie to żałosne, nawet nie wiesz jaki ma kolor oczu, ale i tak uważasz, że jest boski.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć