 |
|
Tak drobne ciało skrywa tak wielkie serce,
Zwykły jak ja człowiek nie chce nic więcej.
|
|
 |
|
ja gram o wszystko, daję Ci słowo
Zawsze do końca, bezwarunkowo
|
|
 |
|
Kocham to życie, ryzyko i ulice,
gdzie czarne myśli mają odbicie w praktyce
|
|
 |
|
Jak mnie spotkasz, wiesz mi obojętne mi
Czy w dresie, czy w zwykłych spodniach jesteś
Bo ważne, że jesteś.
|
|
 |
|
Niech zgadnę, siedzisz w domu i myślisz o nim,
ściskasz telefon co nie dzwoni, pierwsza łza i boli.
|
|
 |
|
Więc nie pisz i nie dzwoń. Już nie rośnie tętno.
I wszystko mi jedno. Ty to, tylko przeszłość..
|
|
 |
|
Czarny i biały - te kolory dobrze znam
I według nich oceniam własny świat.
|
|
 |
|
Może przypadkiem gdzieś, kiedyś pogadamy
Mam numer do ciebie wpisany jako nieznany.
|
|
 |
|
W oczy patrz mi, lustro ludzkich przeżyć
wyciągnij wnioski i korzyści sobie przelicz.
|
|
 |
|
Czemu znów powątpiewam? Oczy zachodzą łzami
Najpierw tak, potem nie i zostajemy sami.
|
|
 |
|
Jestem jak nałóg, jak pierdolony zawał
Przychodzę, zabieram wszystko, potem zostawiam.
|
|
|
|