 |
Pojawiłeś się , na chwilę . ZNOWU ..I za cholerę nie wiem , czy zatrzymywać Cię z całych sił i nie dać znowu odejść , czy spieprzać ile sił w nogach , jak najdalej od Ciebie...?
|
|
 |
"Przyjedź do mnie. Najszybciej, jak możesz. Mam herbatę z cukrem albo bez. Już nie pamiętam, czy słodzisz.
Przyjedź do mnie. Najszybciej, jak możesz. Mam te gorzkie cukierki. Wiesz które. Już nie pamiętam, czy je lubisz.
Przyjedź do mnie. Najszybciej, jak możesz. Mam wino czerwone.
Już nie pamiętam, czy bez niego potrafimy rozmawiać."
|
|
 |
Żyję tak jak powinnam. Robię to czego wymagają inni, są przyzwyczajeni do mojej uległości. Nie potrafię postawić na swoim bo sama nie wiem czego chcę. Od zawsze staram się być tą "naj" - miła, uprzejma, wyrozumiała, pomocna. Jestem taka jaką inni chcą żebym była. Nauczyłam się tak żyć. Wszystko co powiem lub zrobię potem analizuję jak mogło to być postrzegane przez innych.. Jedno złe spojrzenie, jedno złe słowo, jedno przemilczenie a ja się wycofuję. Boję się tego co pomyślą o mnie inni. To jak choroba. /lubbel
|
|
 |
Marze o Tobie częściej niż myślisz. ;*
|
|
 |
Uśmiechnij się! Twoi wrogowie tego nie znoszą.
|
|
 |
Na świecie jest wielu miłych ludzi , miliony ludzi , w których można się zakochać . Ale jest tylko jedna osoba , której usta idealnie pasują do Twoich.♥
|
|
 |
mówiłaś mi po pierwsze szczerość, bez niej nic nie wyjdzie , mimo to wiem, że nie które sprawy lepiej przemilczeć.
|
|
 |
wściekła na siebie, że jestem o ciebie zazdrosna i gdy widzę jak gadasz z innymi potrzebuję 5ciu minut, żeby sobie wbić do głowy 'ej spokojnie mała, przecież może mieć koleżanki'. po cichu dumna z tego, że robisz wściekłe miny do każdego kolesia z którym przystanę, nawet naszego najlepszego kumpla. zabawni jesteśmy skarbie
|
|
 |
Rozstawali się już wiele razy. Za każdym razem wydawało jej się, że teraz to już na pewno na zawsze. Poznała wszystkie drogi prowadzące do jego domu. On znalazł tę jedną, którą od niej odszedł.
|
|
 |
Coś w tym jest, kiedy patrzysz na mnie, coś w tym jest kiedy mówisz mi zwykłe 'cześć'. chyba się w tobie zakochałam.
|
|
 |
przestałam czuć, mieć nadzieje ,ścielić łóżko i sprzątać na biurku
|
|
 |
już dawno byłeś kimś ważnym. potem nagle i niepostrzeżenie stałeś się najważniejszym.
|
|
|
|