 |
Pozory mylą a ludzie zawodzą.
|
|
 |
wiecie co jest najgorsze w walentynkach? że tego dnia można bezkarnie kupić nową kartę do telefonu i złożyć jej życzenia, albo.. albo wrzucić do szkolnej walentynkowej skrzynki ogromną kartkę z wyznaniem miłości. można też podczas jej nieobecności pod jej domem wyrobić ze śniegu wielkie serce z jej imieniem. no nie wiem, można zrobić w chuj rzeczy. najgorsze jest to, że pewnie zrobi to ktoś inny, nie ja / niezlyy
|
|
 |
Och, czyż to nie urocze spędzać dzień zakochanych w towarzystwie koca, ciepłej herbaty, tuzina leków i wkurzającej choroby?
|
|
 |
Takie tam błękitne oczy, takie tam niesamowite usta, taka tam miłość życia.
|
|
 |
jesteś zazdrosny, bo kochasz, nie ma piękniejszej zazdrości niż ta spowodowana miłością.
|
|
 |
Cholerny ucisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradności, znasz to?
|
|
 |
Żaden alkohol czy papierosy nie dają mi takiego kopa jak Ty.
|
|
 |
ja chciałam, zagubiła go jego nieśmiałość.
|
|
 |
przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla
|
|
 |
"serce sprawdza twardość żeber, kiedy obok mnie przechodzisz"
Dedo - Zwariuj dla mnie
|
|
 |
|
poczuć to bezpieczeństwo w jego ramionach, chciałabyś być dla niego najważniejsza, być na pierwszym miejscu, być jego oczkiem w głowie, osobą, do której przyszedłby w każdej chwili, dla której skoczyłby w ogień. chciałabyś czuć smak jego ust każdego dnia, o każdej porze. chciałabyś móc wtulić się w jego sile ramiona, usłyszeć od niego jak mocno cię kocha, jak cholernie bardzo mu zależy, codziennie budzić się rano a na wyświetlaczu telefonu widzieć jego imię z nową wiadomością, późnym popołudniem chodzić po parku, trzymać się za ręce, kłócić się, wygłupiać, nie odzywać się do siebie. chciałabyś żeby po prostu był obok ciebie. żeby był obok ciebie ktoś, kto nigdy nie pozwoli cię skrzywdzić. dla którego jesteś całym światem. chciałabyś, prawda? a kończy się na zwykłym "cześć" rzucanym obojętnie kiedy mijacie się na szkolnym korytarzu. [breakingfuck]
|
|
|
|